- Dziś znów jedna z mieszkanek naszego miasta padła ofiarą źle zabezpieczonego, ale koniecznego przejścia dla pieszych na ulicy Limanowskiego przy Woronicza. Tydzień wcześniej doszło do podobnego wypadku - pisze pan Stanisław. - Ja padłem ofiarą tego przejścia 6 lat temu i wypadek ten o mało nie zrujnował mi całego życia. A przecież wystarczy stanąć i popatrzeć i odpowiednio to miejsce zabezpieczyć. Ostatnio jakiś bezmyślny człowiek, w imieniu naszych włodarzy, umieścił tam znak "ZAKAZ PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH". Zostało to przez mieszkańców wyśmiane, a znak został szybko usunięty. I na tym koniec.
Pan Stanisław apeluje do władz miasta o lepsze zabezpieczenie przejścia dla pieszych i ustawienie znaków nakazujących tramwajom znaczne ograniczenie prędkości.
- Na tej samej trasie są przejścia chronione światłami i na dodatek zamontowano tam urządzenie ostrzegawcze "UWAGA TRAMWAJ" - argumentuje nasz czytelnik. - Ile jeszcze ludzi musi stracić zdrowie lub życie, by ktoś pomyślał o zamontowaniu odpowiednich zabezpieczeń?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
