Trzecia tegoroczna niedziela handlowa a zarazem pierwsza wakacyjna zgromadziła mimo upału tłumy w marketach i centrach handlowych. Łodzian absolutnie nie odstraszyła od wyjścia na zakupy upalna temperatura, która w niedzielę w słońcu przekraczała 35 stopni Celsjusza. Do supermarketów uderzyli głównie klienci, którzy opuszczali sklepy po zaopatrzeniu się najczęściej w całe zgrzewki wody mineralnej, a i chętnie korzystali z promocyjnych ofert na zakup piwa i innych napojów chłodzących. Ale jeśli ktoś myślał, że trzecia niedziela handlowa w roku skusi mimo upału tylko tych, którzy potrzebują zakupów typowo spożywczych, to tkwił w głębokim błędzie. Nawet krótka wizyta choćby w Manufakturze, nawet po dość pobieżnym oglądzie pokazała, jak głęboki sentyment tkwi, głównie w łodziankach, do niedzielnych zakupów, głównie konfekcji i obuwia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?