MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niesprawna klimatyzacja w tramwaju pesa. Pasażerka: podróż po trasie ŁTR to zagrożenie dla zdrowia

Agnieszka Magnuszewska
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Maciej Stanik
Pasażerowie skarżą się na bardzo wysokie temperatury w tramwajach pesa, choć to nieliczne wagony, w których powinna działać klimatyzacja. Do tego zgłoszenie skargi na infolinię okazuje się wyjątkowo trudne.

Przekonała się o tym w środę (5 sierpnia) pani Anna, pasażerka linii nr 11.

- Jechałam tramwajem linii nr 11 od ul. Biegańskiego do Andrzeja. Upojna podróż po trasie ŁTR to poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Jestem zdrowa jak przysłowiowy koń, ale 15 minut jazdy w tramwaju było kresem mojej wytrzymałości. Tyle mówi się o niezamykaniu dzieci i psów w nagrzanych pojazdach, a tymczasem MPK zamyka swoich pasażerów w szczelnych puszkach, w temperaturze bliskiej ścięciu białka - podkreśla pani Anna. - Jeszcze jadąc tramwajem próbowałam złożyć skargę, dzwoniąc do MPK na numer przeznaczony do skarg. Bardzo miły pan najpierw twierdził, że nie wie czy dany pojazd ma klimatyzację, potem wmawiał, że jak ma, to na pewno ona działa. Zapewniał, że klimatyzacja jest automatyczna i kierowca tramwaju nie może jej sam włączyć. Gdy zapewniałam, go że klimatyzacja nie działa, stwierdził, że nie może przyjąć zgłoszenia, jeśli nie podam mu numeru bocznego tramwaju. Do pomocy w poszukiwaniu numeru bocznego włączyli się nawet inni pasażerowie, ale niestety go nie znaleźliśmy.

MPK-Łódź przeprasza pasażerkę za niedogodności.

- Zobowiązujemy się do czuwania nad stanem klimatyzacji i reagowania natychmiast, gdy dowiemy się o jakimkolwiek jej nieprawidłowym działaniu. Jako osoba korzystająca ze środków komunikacji publicznej doskonale zdaję sobie sprawę z tego, jak niekomfortowo czuli się pasażerowie feralnej pesy - zaznacza Agnieszka Hamankiewicz, kierownik działu promocji i pozyskiwania funduszy.

Natomiast w tramwaju linii 11 doszło do awarii i to dosyć nietypowej.

- Motorniczy przy planowym zjeździe do zajezdni zgłosił niesprawność klimatyzacji w II członie wagonu. Sprawdziliśmy, jak dzisiaj działa klimatyzacja w tym tramwaju i komputer informował motorniczego, że wszystko jest z nią w porządku. Jednak profilaktycznie poprosiliśmy o nadzór nad działaniem chłodzenia - zapewnia Hamankiewicz. - Gdyby sytuacja się powtórzyła, nie chcąc narażać pasażerów na zatrzymanie w ruchu, motorniczy ma otworzyć okna, żeby zapewnić dostęp powietrza. Wiemy, że to nie jest idealne rozwiązanie, ale wprowadzimy je awaryjne, by móc dowieźć pasażerów, nie narażając ich zdrowia na niebezpieczeństwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki