Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe sposoby oszustów w Łódzkiem: fałszywe sms-y, niebezpieczne aplikacje, metoda "na rachmistrza"

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Oszuści w natarciu. Wciąż wpadają na nowe pomysły, aby dobrać się do naszych oszczędności. Jeden ze sposobów to ponaglenia, aby w telefonie zainstalować aplikację, dzięki której odbierzemy przesyłkę w paczkomacie.
Oszuści w natarciu. Wciąż wpadają na nowe pomysły, aby dobrać się do naszych oszczędności. Jeden ze sposobów to ponaglenia, aby w telefonie zainstalować aplikację, dzięki której odbierzemy przesyłkę w paczkomacie. policja/archiwum
Oszuści w natarciu. Wciąż wpadają na nowe pomysły, aby dobrać się do naszych oszczędności. Jednym z najczęściej stosowanych sposobów są fałszywe sms-y będące wstępem do włamania się na nasze konta bankowe. Inny sposób to ponaglenia, aby w telefonie zainstalować aplikację, dzięki której odbierzemy przesyłkę w paczkomacie. I jeszcze jedna metoda – na rachmistrza – związana z tym, że zaczął się spis powszechny.

Nasze telefony z dostępem do internetu, z różnymi aplikacjami, w tym z bankowymi, są oknem na świat i umożliwiają wykonanie wielu operacji. Niestety, wiedzą o tym również przestępcy. Aby dostać się do naszych oszczędności, próbują przejąć kontrolę nad naszymi telefonami.

Podszywają się pod portale i firmy kurierskie

- Jednym ze sposobów jest wysyłanie niepozornie wyglądającej wiadomości sms. Przestępcy podszywając się pod różnego rodzaju portale ogłoszeniowe, firmy kurierskie, dostawców energii bądź telefonii komórkowej wysyłają do przypadkowych osób wiadomość z prośbą o dopłacenie niewielkiej kwoty do zamówionej przesyłki lub rachunku. Nadawca może też udawać, że wiadomość wysłana jest z urzędu skarbowego lub urzędu celnego, a nawet od komornika z informacją o niezapłaconym mandacie karnym. Wtedy też chodzi o niewielką dopłatę. Aby dowiedzieć się więcej lub aby uiścić zapłatę należy kliknąć w wysłany sms-em link – informuje Joanna Kącka, rzecznik KWP w Łodzi.

I właśnie wtedy w naszym telefonie może zostać zainstalowane złośliwe oprogramowanie, które potrafi przejąć kontrolę nad naszym telefonem. Wspomniany link może nas też przekierować na fałszywą stronę banku, co oznacza, że oszuści wejdą w posiadanie loginu i hasła do naszego internetowego konta w banku.

Inną metodą stosowaną przez przestępców jest przesyłanie wiadomości o konieczności zainstalowania na telefonie aplikacji umożliwiającej odbiór przesyłki w paczkomacie. Nieświadomie zamiast aplikacji instalujemy na telefonie złośliwe oprogramowanie, które przejmuje dane z telefonu, w tym kod PIN do konta bankowego.

Chciała sprzedać kask, straciła 4 tys. zł

- Pewna kobieta, chcąc sprzedać kask motocyklowy, wystawiła go na jednym z portali aukcyjnych. Zamieściła też swój numer telefonu, na który zadzwonił klient. Zaoferował, że zamówi przez portal aukcyjny firmę kurierską. Potrzebował tylko adresu aukcji. Po wysłaniu przez sprzedającą tych informacji pokrzywdzona otrzymała link, przy którego użyciu miała potwierdzić zawarcie umowy i zamówienie kuriera. Po wypełnieniu formularza została przekierowana na kolejną stronę, na której podała dane z karty płatniczej. Zgodnie z informacjami, że w ten sposób będzie mogła pobrać 250 zł za kask, kobieta postępowała zgodnie z instrukcjami. Jednak w chwili, gdy po ponownym wpisaniu i zatwierdzeniu kodu płatności bankowej, wczytała się ta sama strona, kobieta zaczęła podejrzewać, że coś może być nie tak. Weszła na swoje konto bankowe, na którym ktoś zablokował ponad 4 tys. zł, które zniknęły – przyznaje Joanna Kącka.

Metoda "na rachmistrza"

I jeszcze jedna metoda: na rachmistrza. Chodzi o spis powszechny prowadzony przez Główny Urząd Statystyczny. W związku z pandemią, rachmistrzowie kontaktują się nami tylko telefonicznie. Stąd duża pewność, że osoby, które zapukają do naszych drzwi i oznajmią, że są rachmistrzami, to oszuści usiłujący wyłudzić nasze dane. Jeśli zaś chodzi o rozmowy telefoniczne, to pamiętajmy, że rachmistrz nie zapyta nas o zarobki, oszczędności, numer konta czy PIN do karty.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki