Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe wozy techniczne w łódzkim ZWiK [ZDJĘCIA+FILM]

Agnieszka Magnuszewska
Aż 2,36 mln zł wydał łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji na zakup dwóch wozów technicznych.

Jeden wóz służy do czyszczenia wpustów ulicznych, których zapychanie skutkuje rozlewiskami na drogach.

- W okresie roztopów i burz woda powinna swobodnie przepływać przez kratki ściekowe. Dlatego musimy usuwać osad, który zbiera się we wpustach. Do ich wyciągania służy właśnie nowy wóz. Co ważne, nie musi on często zjeżdżać z miasta by pozbyć się zawartości zasobnika, bo znajduje się w nim tylko osad. W przeciwieństwie do poprzednich wersji tych wozów, które wywoziły osad razem z wodą - tłumaczy Miłosz Wika,rzecznik ZWiK.

Zakup tego auta został dofinansowany przez WFOŚiGW, który dołożył 550 tys. zł do auta wartego 715 tys. zł.

Drugi wóz zakupiony przez ZWiK służy do usuwania awarii rur kanalizacyjnych bez potrzeby wykonywania wykopów. Jego wartość to aż 1,65 mln zł. Auto jest wyposażone w kamerę, w robota do frezowania zniszczonego odcinka rury oraz w robota do nakładania uszczelnienia wykonanego z włókna szklanego i żywic. Sprzęt ten sterowany jest zdalnie.

- Jak są pęknięcia w kanale, to bez wykonywania wykopu możemy je naprawić. Służy do tego specjalna mata nasączona żywicą. Sprowadzana jest ona do kanału za pomocą wózka jezdnego oraz specjalnego wózka pompującego spiętrzone powietrze. Po utwardzaniu maty przez półtorej godziny, na trwałe przykleja się ona do materiału, z którego zbudowany jest kanał - tłumaczy Tomasz Kębłowski z wydziału sieci kanalizacyjnej w ZWiK. - Dodatkowo możemy też usuwać z kanałów wszelkie narosty. Tworzą je wody gruntowe czy korzenie wrastające do kanalizacji. Mamy specjalny frez, dzięki któremu wszelkie wystające elementy są usuwane. Dzięki temu średnica kanału ma wówczas pełny przepływ.

WKRÓTCE FILM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki