- Mamy taką informację, ale nie znamy jeszcze konkretnych dat. Na pewno żyrafa trafi do nas w ciągu najbliższych tygodni. Musimy dokładnie zaplanować transport - mówi Włodzimierz Stanisławski, dyrektor ds. hodowlanych w łódzkim zoo.
Łódzkie zoo ma już kilku sponsorów, którzy chętnie pokryją koszty transportu. W zoo w stolicy żyją obecnie cztery samice. Dwie z nich dochowały się już młodych, a dwie nie osiągnęły jeszcze dojrzałości płciowej. Do Łodzi ma trafić dwuletnia Lokatka. Spełniła ona bowiem dwa kryteria, które koordynator postawił dyrekcji łódzkiego ogrodu: Lokatka nie jest spokrewniona z Malkolmem i znajduje się nie dalej niż jeden dzień jazdy samochodem.
- Dalszy transport jest dla zwierząt niebezpieczny. Podróż trzeba zaplanować trasą, na której nie występują niskie mosty czy wiadukty. Taka logistyka nie jest prosta - tłumaczy Ryszard Topola, dyrektor łódzkiego ogrodu zoologicznego.
Międzynarodowy koordynator gatunku zapowiedział w maju, że w tym roku do Łodzi trafią co najmniej dwie żyrafy. Druga ma przyjechać do nas z ogrodu zoologicznego w Płocku. Mieszka tam 11-letnia żyrafa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?