Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy dom usamodzielnienia dla młodzieży

Agnieszka Jasińska
W 5 pokojach mieszka 10 podopiecznych domu dziecka
W 5 pokojach mieszka 10 podopiecznych domu dziecka Jakub Pokora
W Łodzi powstał dom, w którym wychowankowie sierocińców uczą się normalnego życia. Najmłodszy mieszkaniec ma 14 lat, najstarszy - 19. Do dyspozycji mieszkańców jest także psycholog.

Nowy dom usamodzielnienia powstał przy ul. Nawrot. Przebywa w nim 10 młodych ludzi. Najmłodszy mieszkaniec ma 14 lat, najstarszy - 19. Wszyscy nie mogą doczekać się świąt w nowym domu. Choinkę już ubrali.

- Mamy wyznaczone dyżury na sprzątanie, gotowanie, pranie i zmywanie - opowiada 15-letnia Klaudia.

Ulubionym miejscem wszystkich domowników jest kuchnia. Zawsze ktoś się w niej krząta. Dzieci same układają jadłospis, a na zakupy chodzą razem z wychowawczyniami, które tutaj nazywane są ciociami. Jest ich w domu 10. Dyżurują przez całą dobę. Do dyspozycji mieszkańców jest także psycholog.

- Staramy się, żeby było jak w domu rodzinnym. W sobotę i niedzielę wszyscy jemy razem śniadanie. Nie włączamy telewizora. Rozmawiamy. W niedzielę przygotowujemy wyjątkowy obiad. Ostatnio 15-letnia Ola upiekła kurczaka. Jest tak jak w normalnych domach - opowiada ze wzruszeniem jedna z wychowawczyń.

Dom usamodzielnienia przy ul. Nawrot w Łodzi ma 270 mkw. W 5 pokojach mieszka 10 podopiecznych domu dziecka.

- To budynek miasta. Remont kosztował 231 tys. zł, a wyposażenie 70 tys. zł - mówi Leszek Baranowski, dyrektor Domu Dziecka nr 2 w Łodzi. - Będą tu mieszkać podopieczni w wieku od 14 do 24 lat.

To już kolejne mieszkanie usamodzielnienia w Łodzi. Tutaj młodzi ludzie uczą się samodzielności i niezależności.

CZYTAJ TEŻ:
Łódź: brakuje na domy dziecka. 17 mln zł!
Radny chce budować w Łodzi domy wielopokoleniowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki