W sobotę ok. godz. 21:30 łodzianka wracała do domu ulicą Narutowicza. W pewnym momencie zaczepił ją nieznany mężczyzna, który wyciągnął nóż i grożąc kobiecie zażądał wydania wszystkich pieniędzy. Wystraszona kobieta zaczęła głośno krzyczeć i wzywać pomocy. Wyrwała się napastnikowi i uciekła w kierunku ul. Kilińskiego, gdzie czekał na nią mąż.
Kobieta powiadomiła o napadzie policjantów i wraz z funkcjonariuszami udała się na poszukiwanie napastnika. Wkrótce zauważyli podejrzanego w bramie przy ul. Jaracza. Na widok radiowozu mężczyzna rzucił się do ucieczki w głąb podwórza. Szybko został jednak zatrzymany na klatce schodowej.
Zatrzymanym okazał się 21-letni łodzianin, notowany jeszcze jako nieletni. Badanie wykazało w jego organizmie 1,8 promila alkoholu. W poniedziałek sąd ma rozpatrzyć wniosek prokuratury o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?