Nypel odchodzi z SBM Label? Dawnych kolegów nazwał złodziejami!

Jeszcze niedawno Nypel uznawany był za młodego i perspektywicznego rapera w SBM Label. Teraz jego kariera w wytwórni podobno została zakończona. Podobno, ponieważ równie dobrze może to być akcja promocyjna nowego albumu Nypla. Nie możemy przecież zapominać, że jego kariera rozwija się pod okiem Solara i Białasa, a sam Nypel brał udział w dwóch edycjach Hotelu Maffija. Wczoraj jednak Nypel opublikował na swoim kanale youtube kawałek, który śmiało można nazwać dissem na SBM Label. W utworze „sb mafia to złodzieje”, padają mocne oskarżenia w stronę wytwórni odnośnie kradzieży pieniędzy, grożenia sądem, czy zakazie wydawania piosenek 19-letniego rapera. Diss jednak, jak możemy przeczytać w opisie nie jest skierowany w stronę Solara i Białasa: "to o sbm, nie dotyczy Solara i Białasa, bo oni stworzyli "wytwórnię" a ten kto ją teraz przejął stworzył więzienie dla artystów". Kawałek jednak zniknął z kanału Youtube nypla. Na instagramie pozostały grafiki z wymownym "sb mafia to złodzieje"

Na odpowiedź ze strony SBM Label nie trzeba było długo czekać, wytwórnia zamieściła ją na stories SBM Starter:

„Nypel bydlaku, spaliłeś nam newsa o Twoim odejściu z labelu.
Bartkowi jest przykro, że zamiast zgodnie z zapowiedzią przyjść do biura i podpisać przygotowane dokumenty które Cię zwalniają wkładasz mu coś w usta. Najsmutniejsze jest to, że stałeś się narzędziem w rękach "kolegów". Życzymy owocnej współpracy.
Ale przynajmniej dotykałeś ci**y!
Nie ma za co 😗
Ps. To nie akcja promocyjna.”

O ile wytwórnia zapewnia, że nie jest to akcja promocyjna, wciąż nie można tego wykluczyć, jednak prywatne wiadomości publikowane przez Nypla na jego stories wskazują, że może to być jednak realny konflikt.