O co zagrają siatkarki w niedzielnych derbach Łodzi. Wszystkie scenariusze

I nie dlatego, że nie są w stanie ograć mistrzyń Polski, przecież w pierwszym październikowym spotkaniu podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza pokonały „wiewióry” 3:1. Problem w tym natomiast, że nawet w przypadku derbowego zwycięstwa szanse na wskoczenie na trzecie miejsce LSK wicemistrzynie Polski mają iluzoryczne, bo aby tak się stało walcząca o to samo (czyli o trzecie miejsce) DPD Legionovia musiałaby się potknąć w Warszawie na parkiecie najsłabszej w lidze Wisły, co wydaje się mało prawdopodobne.

W lepszej sytuacji jest ŁKS Commercecon, bo to on broni trzeciego miejsca (DPD Legionovia traci do ełkaesianek „oczko”, a niedzielny rywal – dwa punkty) i nie musi się oglądać na rywali, pod warunkiem, że pokona Grot Budowlanych. To, czy będzie to zwycięstwo za trzy czy za dwa punkty nie ma znaczenia - podopiecznym trenera Giuseppe Cuccariniego do obrony trzeciej lokaty brakuje trzech wygranych setów.

DPD Legionovia zgarnie zapewne komplet punktów w stolicy, a to, które miejsce na zakończenie fazy zasadniczej zajmie ekipa z Mazowsza będzie zależało od wyniku derbów Łodzi. Jeśli wygrają ełkaesianki (bez względu na wynik) trzecie miejsce zajmą właśnie „wiewióry”, czwarte – DPD Legionovia, a piąte – Grot Budowlani.

W przypadku zwycięstwa Grot Budowlanych za trzy punkty (3:0 lub 3:1) podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza zakończą ten etap rozgrywek na czwartym miejscu i wyprzedzą ŁKS, lecz nie DPD Legionovię (cały czas zakładamy, że ta poradzi sobie z Wisłą).

Wygrana po tie-breaku nic nie da wicemistrzyniom Polski. W takim przypadku trzecie miejsce zajmie DPD Legionovia, czwarte – ŁKS, a piąte – Grot Budowlani. Wówczas w pierwszej rundzie fazy play-off dojdzie do… kolejnego derbowego pojedynku, którego stawką będzie tym razem awans do finałowej czwórki. Jeśli Grot Budowlane wygrają za trzy punkty scenariusz się powtórzy, przy czym gospodarzem pierwszego i ewentualnego trzeciego spotkania będą srebrne medalistki poprzedniej edycji LSK.

W niedzielę w Sport Arenie im. Józefa Żylińskiego mistrz Polski zmierzy się z wicemistrzem po raz dwunasty (jedenasty w lidze). Sześciokrotnie lepsze okazywały się zawodniczki Grot Budowlanych, które pokonały popularne „wiewióry” m.in. w 2018 roku w finale Pucharu Polski, z kolei ełkaesianki odniosły pięć zwycięstw, w tym te trzy najważniejsze, w kwietniowym finale Ligi Siatkówki Kobiet, który zadecydował o drugim w historii klubu z al. Unii 2 tytule mistrzowskim.

Początek niedzielnego spotkania o godz. 17.30. Transmisja w Polsat Sport.