1/14
Nieco ponad miesiąc trwał trzeci lockdown w handlu....
fot. Krzysztof Szymczak

Koronawirusowe rany

Nieco ponad miesiąc trwał trzeci lockdown w handlu. Większość sklepów w centrach handlowych była zamknięta, a wyprzedaże przeniosły się do internetu. Ponowne otwarcie w poniedziałek przyciągnęło tłumy do galerii handlowych w Łodzi. Nie znaczy to jednak, że kryzys został opanowany: wielki handel jeszcze długo będzie lizał koronawirusowe rany.

Ubiegłego roku właściciele centrów handlowych i ich najemcy nie będą dobrze wspominać. Przez trzy kwartały zmagali się ze skutkami pandemii: czasowym zamykaniem większości sklepów i punktów usługowych, ograniczeniem liczby klientów, koniecznością inwestowania w płyny do dezynfekcji i inne artykuły ochrony osobistej.

Czytaj dalej

2/14
Do tego - w wybranych sklepach - doszły godziny dla seniora,...
fot. Krzysztof Szymczak

Godziny dla seniorów

Do tego - w wybranych sklepach - doszły godziny dla seniora, które początkowo dotyczyły osób, które skończyły 65 lat, a przy kolejnym lockdownie tych, którzy skończyli 60 lat. Tylko dla nich w godz. 10-12 była otwarta część sklepów, pozostali musieli czekać. Zewsząd było słychać narzekania handlowców, że to godziny ponoszenia strat i rzeczywiście można było obserwować, jak z niemal pustych sklepów wypraszano tych, których formalnie do grona seniorów jeszcze zaliczyć nie można.

Czytaj dalej

3/14
Ubiegły rok to także kumulacja rozpaczliwych apeli branży,...
fot. Krzysztof Szymczak

Rozpaczliwe apele

Ubiegły rok to także kumulacja rozpaczliwych apeli branży, która np. w grudniu alarmowała, że "niemożnością staje się zachowanie płynności finansowej i zapewnienie stabilnego funkcjonowania przedsiębiorstw."

- Jesteśmy przekonani, że skutki tego lockdownu mogą być dotkliwe dla całej gospodarki - podkreślali przedstawiciele Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług. - Nie jesteśmy w stanie w tym momencie określić, ile firm upadnie, ale konsekwencje będą odczuwalne dla wszystkich.

Czytaj dalej

4/14
Zarząd Związku zaznaczał, że W 2020 roku handlowcy nie mieli...
fot. Krzysztof Szymczak

Zakupy w sieci to nie to samo...

Zarząd Związku zaznaczał, że W 2020 roku handlowcy nie mieli okazji do sprzedaży w standardowym rytmie. Reprezentanci branży fashion (ubrania, obuwie i dodatki) bowiem nie sprzedali w marcu i kwietniu kolekcji wiosenno-letnich, natomiast lockdown listopadowy zatrzymał zakupy jesienno-zimowe. Kolejny lockdown pozbawił branżę klasycznego okresu wyprzedaży, zaczynającego się przed Nowym Rokiem.

Co prawda, zakupy z rabatami przeniosły się do sieci, ale przez internet nie udało się sprzedać tyle ubrań, butów i różnych akcesoriów jak zwykle ma to miejsce w przypadku sklepów stacjonarnych. Wiele osób wciąż woli przymierzyć ubrania czy buty przed zakupem i nie uśmiecha im się wizja odsyłania nietrafionych rozmiarów. Było to zresztą widać w ostatni poniedziałek, gdy po kilkutygodniowej otwarte zostały stacjonarne sklepy odzieżowe o obuwnicze.

Czytaj dalej

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Paska i świece w święconce. W Łodzi prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc

Paska i świece w święconce. W Łodzi prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc

Sprawdź dzienny horoskop na niedzielę 5 maja

Sprawdź dzienny horoskop na niedzielę 5 maja

Lody, pizza, zimna lemoniada - ogródki na Pietrynie tętnią życiem!

Lody, pizza, zimna lemoniada - ogródki na Pietrynie tętnią życiem!

Zobacz również

Paska i świece w święconce. W Łodzi prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc

Paska i świece w święconce. W Łodzi prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc

Sprawdź dzienny horoskop na niedzielę 5 maja

Sprawdź dzienny horoskop na niedzielę 5 maja