Obwodnicy pragną rzgowianie, mieszkający przy ulicy Grodziskiej, czyli drodze wojewódzkiej nr 714. Już dwa razy pikietowali w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi. Na swoich domach i płotach wywiesili ogromne bannery z żądaniami budowy trasy, która wyprowadzi ruch z dala od ich posesji. Mają już dość hałasu tirów i drgań, wywołanych nadmiernym ruchem, co powoduje pęknięcia ścian. Rzgowianie zapowiadają, że zrobią blokady dróg, jeśli nie zapadnie decyzja o budowie obwodnicy.
- Odbyło się spotkanie robocze z samorządami, zainteresowanymi projektem budowy południowej obwodnicy aglomeracji łódzkiej, której integralną część stanowi projektowana obwodnica Rzgowa - mówi Marcin Nowicki, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi. - Spotkanie wykazało, że poszczególne samorządy są na różnych etapach przygotowania do takiego projektu. Nie wszystkie są jednakowo zainteresowane pilnym powstaniem obwodnicy, jak choćby Rzgów i Pabianice. Urząd Marszałkowski wskazał, że jedynie przy jednolitym stanowisku samorządów obwodnica ma realne szanse na dofinansowanie unijne.
Nowe propozycje przebiegu obwodnicy zgłosił również Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi. Chodzi o wytyczenie odcinka trasy, biegnącej obrzeżami miasta i przez teren gminy Brójce.
- Konkretne propozycje mają zostać wskazane przez Łódź na kolejnym spotkaniu roboczym, zaplanowanym za dwa tygodnie w Łodzi - mówi Nowicki.
Brak konkretnych decyzji zmartwił rzgowian, mieszkających przy drodze wojewódzkiej nr 714, ale ucieszył Stowarzyszenie Obrony Mieszkańców Miasta i Gminy Rzgów. Ta organizacja walczy z planami budowy obwodnicy, bo Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postawiła warunek zamknięcia przejazdu na wprost przez skrzyżowanie Pabianickiej w Rzgowie, czyli drogi nr 71 i 714 z drogą krajową nr 1. A to zablokowałoby dojazd do 135 przedsiębiorstw między Rzgowem i Pabianicami. Stowarzyszenie przesłało do marszałka województwa łódzkiego protest przeciw obwodnicy, pod którym podpisały się 1124 osoby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?