- Niedługo przyjadą do mnie znajomi po fachu i będę musiał pokazać im kilka ciekawych miejsc w naszym mieście - opowiada Sławomir Łuczyński.
Pierwszym miejscem, w które zabierze znajomych, będą dwa, piękne, zabytkowe cmentarze. Na ewangelickim cmentarzu znajduje się replika grobu Napoleona. Cmentarz został założony po roku 1832. W 1833 roku teren cmentarza został otoczony parkanem. Na przestrzeni XIX wieku był kilkakrotnie powiększany. Najwięcej grobów przybyło w 1852 roku. Około roku 1870 przeniesiono tam dzwonnicę znajdującą się wcześniej obok kościoła parafialnego. Obecnie dokonywane są tam pochówki zmarłych różnych wyznań.
W związku z tym, że rysownik urodził się w Pabianicach, wiele budynków kojarzy mu się z czasami dzieciństwa.
- Moja mama pracowała w zakładach włókienniczych. Pamiętam, że gdy szedłem do szkoły na godzinę 12, to mama, która nie miała mnie z kim zostawić, zostawiała mnie w portierni zakładu - wspomina.
Za największe atuty fabryki rysownik podaje malownicze położenie budynku, prze którego środek przepływa rzeka. Dziś z racji budowy w starej fabryce centrum handlowego, fabryka została odnowiona, a już niedługo pabianiczanie będą mogli znów nad rzeką napić się kawy.
Historia fabryki sięga roku 1862, kiedy to rozpoczęła się produkcją tkanin bawełnianych. W 1913 roku zakład był czwartą firmą branży bawełnianej w Królestwie Polskim. Jej wyroby słynęły z bardzo dobrej jakości, wielokrotnie nagradzanej na różnych wystawach od Petersburga po Wiedeń i Paryż.
- Nie można zapomnieć także o Muzeum Miasta Pabianic mieszczącym się w pabianickim zamku. Wiele ciekawych eksponatów, z których najciekawszym jest celtycki hełm, ewenement w skali Europy Środkowej, sprawiają, że każdy powinien je odwiedzić - opowiada z zaciekawieniem artysta.
Także sam budynek zamku zasługuje na uwagę. Jest to dawny dwór obronny kapituły krakowskiej, gdzie rezydowali tenutariusze i starostowie pabianiccy. Pabianicki dwór, zwany popularnie zamkiem, został wzniesiony w latach 1565-1571. Dwór położony był na zachodnim krańcu średniowiecznego miasta, koncentrującego się wokół Starego Rynku, sięgającego swym początkiem XIV wieku. Siedziba kapituły krakowskiej, dzięki temu, że była położona nad brzegiem Dobrzynki, wśród rozlewisk, stanowiła dogodne miejsce obronne.
Znajomi artysty nie opuszczą także kościoła pod wezwaniem świętego Mateusza. Bogata historia kościoła, który podczas swojego istnienia gościł między inny przejeżdżających przez Pabianice królów Polski - Władysława Jagiełłę i Kazimierza Jagiellończyka, powoduje, że staje się on najciekawszym zabytkiem miasta.
Zabytkowy kościół w połączeniu z dworem i starym rynkiem tworzą idealne połączenie pabianickiej historii, którą każdy, kto zatrzyma się w Pabianicach, powinien znać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
