Ta zmiana jest konieczna, są ku temu ważne powody – podkreślał Krzysztof Woźniak, sekretarz rady naukowej Polskiego Forum Klimatycznego. Jak dodał zachowanie starych terminów wiązałoby się ze szkodą dla gospodarki i społeczeństwa.
Wiadomo, że dziesiątki tysięcy mieszkańców Łódzkiego nie zdąży wymienić pieców w terminie. Tylko na terenie Łodzi według szacunków magistratu jest od 30 do 40 tys. pozaklasowych pieców, z czego 10,5 tys. w zasobach miasta, głównie w budynkach przeznaczonych do rewitalizacji.
Bez zmiany terminów osobom, które nie wymienią pieca do końca roku, groziłyby mandaty w wysokości do 5 tys. zł.
Jednocześnie w całym regionie trwa wymiana pieców. Mieszkańcy mogą skorzystać z dofinansowania w ramach rządowego programu Czyste Powietrze lub z programów lokalnych. Na przykład w Łodzi wiadomo już, że program wymiany będzie kontynuowany, w budżecie miasta zapisano na ten cel 3 mln zł.
O zagrożeniach związanych z przesunięciem terminu likwidacji kopciuchów mówili w poniedziałek działacze Polskiego Alarmu Smogowego