- Potwierdzam, ze na fermie kaczek w Kociołkach wykryto ognisko ptasiej grypy - mówi Piotr Świderski, burmistrz Błaszek. - Na godzinę 9 w sobotę zwołałem w trybie pilnym posiedzenie Gminnego Sztabu Kryzysowego. Zjadą do Błaszek służby powiatowe służby weterynaryjne i Powiatowy Sztab Kryzysowy.Teren jest zabezpieczony przez policję aby nie dostały się tam niepowołane osoby. Na miejscu działają już służby weterynaryjne.
W sobotę odbyło się posiedzenie Gminnego Sztabu Kryzysowego. - Hodowla około 18 tysięcy kaczek, w tym około sześciu tysięcy piskląt zostanie zlikwidowana - mówi Piotr Świderski. - Wirus, a u nas występuje ten o oznaczeniu H5 N8 nie jest zagrożeniem dla zdrowia ludzi. Dodam też, że aktualnie rozsyłane są kurendy do wiosek oraz rozstawiane tablice.Pierwsze w odległości trzech kilometrów od ogniska informujące o strefie zapowietrzonej i następnie w odległości 10 kilometrów. Te informują o zagrożeniu.
Marek Jakubiak o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?