Organika wygrywa z Centrostalem (ZDJĘCIA)


Niestety sukces łodzianki okupiły wyglądającą bardzo poważnie kontuzją Katarzyny Brydy. W tie breaku, przy stanie 6:1, Kasia dobiegała do piłki przy siatce i nagle upadła. Uraz kręgosłupa wyglądał groźnie, bo długo nie mogła się ruszyć. Nie można jej było również podnieść. Nie było noszy, więc trener Małgorzata Niemczyk sięgnęła po mopy do wycierania parkietu, które podłożono pod plecy Brydy i delikatnie suwając, bezboleśnie przetransportowano ją poza boisko.

Pierwszej pomocy udzielił Kasi prezes Budowlanych Wiesław Chudzik. Po meczu karetka odwiozła siatkarkę do szpitala.
Sam mecz miał sporo dramaturgii, ale i okresy słabej gry. Łodzianki miały dwa długie przestoje, które sprawiły, że nie wygrały meczu w trzech lub czterech setach. Zaczęły znakomicie prowadząc 8:4 i 23:17. Kiedy jednak na zagrywkę w Centrostalu weszła Sylwia Pelc bydgoszczanki zdobyły 6 punktów z rzędu, a łącznie końcową fazę wygrały 9:1 i partię 26:24.


W drugiej walka był równie wyrównana, a kluczem do zwycięstwa okazał się blok łodzianek. Trzeci i czwarty set były kuriozalne, bo jedna drużyna grała, a druga bezradnie przyglądała się. Najpierw łodzianki wygrały do 10, a w kolejnej partii lepsze były bydgoszczanki... także do 10.
Tie break zaczęła świetną serią zagrywek Marta Szymańska, po których zrobiło się 5:0.

Znakomicie zagrała najlepsza zawodniczka meczu Luana de Paula i Organika nie oddala już inicjatywy, wygrywając 15:10 po asie Karli Echenique i cały mecz 3:2.



Organika Budowlani - Centrostal Bydgoszcz 3:2 (24:26, 27:25, 25:10, 10:25, 15:10)


Organika Budowlani: Echenique 2, Kosek 14, Szeluchina 14, Mirek 10, Bryda 13, de Paula 12, libero Ciesielska oraz Teixeira, Szymańska 7, Zaroślińska. Trener: Małgorzata Niemczyk.


Centrostal: Spicer 8, Leys 15, Mróz 1, Kowalkowska 8, Polak 8, Pelc 12, libero Kuehn-Jarek oraz Naczk 3, Zielińska 1, Skiba, Kuligowska 5. Trener: Piotr Makowski.


Rewanż w sobotę, a ewentualny trzeci mecz w niedzielę w Bydgoszczy.