Okazuje się bowiem, że nawet główny faworyt do awansu do ekstraligi ma problemy organizacyjno-finansowe i przystąpi do rozgrywek z karą minusowych punktów. Mamy na myśli Start Gniezno.
Po raz pierwszy Komisja Licencyjna Głównej Komisji Sportu Żużlowego zastosowała tak surowe kary wobec klubów, które miały kłopoty z uzyskaniem licencji na kolejny sezon. Za nieprzestrzeganie procedur na osiem klubów zostały nałożone grzywny od dwóch do 20 tysięcy złotych.
Dodatkowo, w ekstralidze Włókniarz Częstochowa rozpocznie sezon z czterema ujemnymi punktami, a Tauron Azoty Tarnów oraz Betard Wrocław - z dwoma ujemnymi, natomiast w pierwszej lidze po trzy ujemne punkty otrzymały beniaminek Ostrovia Ostrów oraz Start Gniezno.
W Orle takich problemów nie ma. Działacze mierzą siły na zamiary, ale budują drużynę silną. - Zakontraktowaliśmy nowego zawodnika, pierwszego krajowego juniora Damiana Adamczaka - poinformowała prezes Orła Agnieszka Szafran.
Ten zawodnik ostatni rok jest juniorem. Wypożyczony został z Polonii Bydgoszcz. Nasz tor przy ul. 6 Sierpnia w Łodzi bardzo odpowiada Damianowi, bo w minionych rozgrywkach w meczu ligowym wywalczył u nas 12 punktów.
Wcześniej kontrakty z Orłem podpisali: bracia Michał i Mateusz Szczepaniakowie, Mariusz Fierlej,Rafał Trojanowski, Australijczyk Dakota North, Duńczyk Patrick Hougaard i Szwedzi Simon Gustafsson i Linus Sundstroem.
Team trenera Janusza Ślączki w nadchodzącym sezonie może zakwalifikować się do fazy finałowej o awans do ekstraligi. Czwarte miejsce jest w zasięgu drużyny Orła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?