Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orzeł Łódź coraz mocniejszy, a rywale na... minusie

Dariusz Kuczmera
Czwarte miejsce w pierwszej lidze jest w zasięgu drużyny Orła
Czwarte miejsce w pierwszej lidze jest w zasięgu drużyny Orła Krzysztof Szymczak
Siedem drużyn wystartuje w nowym sezonie żużlowej pierwszej ligi. Orzeł Łódź na tle swych rywali prezentuje się profesjonalnie.

Okazuje się bowiem, że nawet główny faworyt do awansu do ekstraligi ma problemy organizacyjno-finansowe i przystąpi do rozgrywek z karą minusowych punktów. Mamy na myśli Start Gniezno.

Po raz pierwszy Komisja Licencyjna Głównej Komisji Sportu Żużlowego zastosowała tak surowe kary wobec klubów, które miały kłopoty z uzyskaniem licencji na kolejny sezon. Za nieprzestrzeganie procedur na osiem klubów zostały nałożone grzywny od dwóch do 20 tysięcy złotych.

Dodatkowo, w ekstralidze Włókniarz Częstochowa rozpocznie sezon z czterema ujemnymi punktami, a Tauron Azoty Tarnów oraz Betard Wrocław - z dwoma ujemnymi, natomiast w pierwszej lidze po trzy ujemne punkty otrzymały beniaminek Ostrovia Ostrów oraz Start Gniezno.

W Orle takich problemów nie ma. Działacze mierzą siły na zamiary, ale budują drużynę silną. - Zakontraktowaliśmy nowego zawodnika, pierwszego krajowego juniora Damiana Adamczaka - poinformowała prezes Orła Agnieszka Szafran.

Ten zawodnik ostatni rok jest juniorem. Wypożyczony został z Polonii Bydgoszcz. Nasz tor przy ul. 6 Sierpnia w Łodzi bardzo odpowiada Damianowi, bo w minionych rozgrywkach w meczu ligowym wywalczył u nas 12 punktów.

Wcześniej kontrakty z Orłem podpisali: bracia Michał i Mateusz Szczepaniakowie, Mariusz Fierlej,Rafał Trojanowski, Australijczyk Dakota North, Duńczyk Patrick Hougaard i Szwedzi Simon Gustafsson i Linus Sundstroem.

Team trenera Janusza Ślączki w nadchodzącym sezonie może zakwalifikować się do fazy finałowej o awans do ekstraligi. Czwarte miejsce jest w zasięgu drużyny Orła.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki