Orzeł Łódź zakończy żużlowy sezon w Sukcesji

W poniedziałek (24 sierpnia) prezes Orła Łódź Witold Skrzydlewski spotyka się z Krzysztofem Apostolidisem, prezesem Fabryki Biznesu, inwestorem Centrum Handlu, Biznesu i Rozrywki Sukcesja w Łodzi, by ustalić szczegóły planowanego zakończenia sezonu.

- Pracujemy w tej samej branży ogrodniczej i jestem przekonany, że znajdziemy płaszczyznę porozumienia - mówił nam prezes Witold Skrzydlewski. - Zakończenie sezonu w Sukcesji będzie nie tylko sportowym wydarzeniem, bo będzie mieć też wielkie walory promocyjne.

Zanim dojdzie do zakończenia sezonu, żużlowcy Orła pojadą jeszcze w niedzielę ostatni mecz sezonu z Wandą w Krakowie (godz. 13.45). Jeśli wygrają, zdobędą trzy punkty i zrównają się w tabeli z czwartą Polonią Bydgoszcz. Łodzianie nie przeskoczą jednak siedmiokrotnego mistrza Polski, bo mają gorszy bilans bezpośrednich spotkań. W Łodzi wygrał Orzeł 50:40, w Bydgoszczy wygrała Polonia 57:33.

Jak widać do awansu do fazy play-off zabrakło tak naprawdę ośmiu punktów. To niezaprzeczalny sukces, zważywszy, że tak wielu zawodników w ciągu sezonu miało groźne upadki, a w konsekwencji musiało leczyć kontuzje. Jak chociażby Rory Schlein, który stał się podczas meczu z Ostrovią bohatarem największej niespodzianki. Przyleciał specjalnie z Australii do Łodzi, schowany w busie kolegi wjechał na stadion i w najmniej spodziewanym momencie w koszulce i krótkich spodenkach wjechał na tor na żużlowym motocyklu. Wielu kibiców miało łzy w oczach, nie kryli wzruszenia Joanna i Witold Skrzydlewscy. Powstała wielka nić przyjaźni między działaczami i żużlowcem.

Rory do czasu wyleczenia kontuzji będzie ambasadorem Orła, odwiedzającym łódzkie szkoły. Spotkania uczniów z tak wybitnym żużlowcem zapowiadają się interesująco.

Kolejna niespodzianka to wielki mecz Orła trenera Lecha Kędziory z Orłem prezesa Witold Skrzydlewskiego. W drużynie prezesa wystąpią zaproszeni goście. Będą znane nazwiska. I to wszystko na torze w Łodzi!