Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszust złapany dzięki czujności starszego łodzianina. Policja z Łodzi ujęła oszusta podszywającego się pod funkcjonariusza CBŚ

Dariusz Matyjaszczyk
Dariusz Matyjaszczyk
W policyjną zasadzkę wpadł łodzianin oszukujących starsze osoby tzw. metodą na policjanta.
W policyjną zasadzkę wpadł łodzianin oszukujących starsze osoby tzw. metodą na policjanta.
Policja z Łodzi ujęła oszusta podszywającego się pod funkcjonariusza CBŚ. Starszy łodzianin zachował czujność i nie dał się okraść. Senior mógł stracić 30 tysięcy złotych.

W policyjną zasadzkę wpadł 23-letni łodzianin, który działał tzw. metodą na policjanta. Tym razem podając się za funkcjonariusza CBŚ usiłował wyłudzić od 81-latka 10 tysięcy złotych, walutę obcą i biżuterię. Przekonywał, że w związku z działalnością pewnej grupy przestępczej tylko u niego będą bezpieczne te pieniądze. Senior o dziwnej rozmowie telefonicznej powiadomił sąsiadkę a ta prawdziwych policjantów. Sprawca wpadł kiedy przyszedł po pieniądze. Jak wynika ze wstępnych ustaleń oszukanych przez niego osób może być więcej.

W piątek 17 stycznia 2020 roku policjanci otrzymali informację, że 81-letni mieszkaniec bloku przy ulicy Wyszyńskiego w Łodzi prowadzi właśnie rozmowę telefoniczną z osoba, która podaje się za funkcjonariusza CBŚ. O niepokojącej sytuacji zaalarmowała sąsiadka seniora. Przekazała , że ów policjant wypytuje o różne rzeczy m.in. o majątek, z kim mieszka starszy pan, czy ktoś go odwiedza, jak się czuje, czy ma oszczędności i gdzie je przetrzymuje. Natychmiast skierowano tam patrol. Dalsza część rozmowy nadzorowali już prawdziwi policjanci.

Pokrzywdzony powiedział, że ma w domu 10 tys. złotych, 1000 euro i biżuterię na co rozmówca zareagował namawiając do zdeponowania kosztowności u niego, gdyż ma informacje , iż pewna grupa przestępcza ma zamiar okraść 81-latka i tylko tak uniknie utraty oszczędności całego życia. Cały czas pozostawał z seniorem w łączności telefonicznej. W pewnym momencie nakazał mu wyrzucenie pieniędzy i biżuterii przez okno. Z uwagi na stan zdrowia starszego pana było to niemożliwe więc dotarł do drzwi mieszkania. W momencie kiedy oszust odbierał saszetkę został obezwładniony przez czekających już na niego prawdziwych policjantów. Był bardzo zaskoczony. Okazał się nim 23-letni łodzianin.

Noc spędził w policyjnych areszcie. W tym czasie śledczy przeanalizowali wstępnie inne podobne zgłoszenia z osiedla Retkinia. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu oprócz tego usiłowania także dokonanie oszustwa tą samą metodą. 14 stycznia 2020 roku ofiara padła 85-letnia mieszkanka osiedla, która przekazała 62 tys. złotych. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawa pozostaje rozwojowa.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

UWAGA! Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem! Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach! Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust! Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł! Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer i opowiedz i tym zdarzeniu i poinformuj Policję.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki