Podobnie, jak w poprzednich edycjach, największym zainteresowaniem cieszyły się sztabki złota, które można było wziąć do ręki.
- Duże zainteresowanie wzbudziły nietypowe monety. Były one w kształcie kuli, walca lub partytury Chopina - mówi Sławomir Kabza, rzecznik łódzkiego oddziału NBP. - Ciekawość wzbudzały numizmaty, które nigdzie nie były publikowane. Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych pokazywała, jak robi się banknoty. Dzięki mogły pobawić się w pulpie, z której powstaje papier na banknoty.
Zwiedzający z ciekawością oglądali kolekcje skarbonek i maszyn liczących sprzed epoki komputerowej. Fantazję odwiedzających rozbudzał skarbiec banku. Można było zrobić w nim rodzinną fotografię. Można było też zapoznać się z tajnikami zamków szyfrowych lub zobaczyć bankomat od wewnątrz.
- Odbyły też pokazy ochrony transportu pieniędzy. Były strzały, dym i emocje - mówi Sławomir Kabza. - Dużo zabawy było podczas gry z aktorami. Można było wcielić się w agenta, który ratuje polskie złoto. Ta gra fabularna była inspirowana transportem złota z początku II wojny światowej.
Siedzibę NBP przy al. Kościuszki 14 można odwiedzać jeszcze w niedzielę (18 października) do godz. 16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?