Ma kosztować 40 tys. zł. i w tym roku służyć łodzianom przez miesiąc, może dwa. Jednak pomysłodawca parkletu na ul. Andrzeja Struga, czyli Fundacja Fenomen, zapewnia, że kwota ta wcale nie jest wysoka.
- Parklet to drewniany podest z siedziskami i zielenią, który ma za zadanie poszerzyć wąski chodnik i zapewnić miejsce, w którym można się na chwilę zatrzymać, porozmawiać oraz zobaczyć, jak piękne kamienice znajdują się przy ul. Struga. To nie do końca tylko kilka zbitych desek, bo drewno musi zostać odpowiednio zaimpregnowane. Posadzenie i utrzymanie zieleni też kosztuje - odnosi się do kosztów parkletu Batłomiej Olczak z Fenomenu.
Czytaj także Oaza spokoju zamiast postoju. W Łodzi powstanie pierwszy parklet
Parklet ma zostać wykonany z modrzewia. - Czyli najbardziej wytrzymałego - mówi Anita Wag - Zając z Wydziału Gospodarki Komunalnej UMŁ. - Chcemy by podest służył nam dłuższy czas. W kolejnych latach możemy go montować na innych ulicach.
Na razie parklet o wymiarach 2 na 5 m (jedno miejsce parkingowe) ma stać na ul. Struga do końca września. A jeśli pogoda dopisze to do końca października.
CZYTAJ Piesi w Łodzi za długo czekają na zmianę świateł na przejściach. Fundacja Fenomen chce zmian
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 8-14 sierpnia 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?