5/11
Claudia Kowalczyk, bo tak nazywa się dziewczyna młodego reprezentanta Polski, zajmuje się na co dzień twerkingiem, czyli tańcem polegającym na potrząsaniu pośladkami. Jej największe sukcesy to tytuł "Queen of Germany Twerk Competition" w 2017 roku oraz dotarcie do półfinału "European Twerk Champions" w 2018 roku.
Na jej profilu na Instagramie obserwuje ją aż 31 tysięcy osób. Tancerka ma także swój własny sklep z bielizną - redheaded_shop.
Co ciekawe, Claudia jest starsza od Jakuba Kiwiora. Tancerka urodziła się w 1992 roku, natomiast środkowy obrońca reprezentacji Polski w 2000 roku.
Kobieta cały czas podkreśla jak ważny jest dla niej ten rodzaj tańca: - Wiecie ile razy chciałam zrezygnować ze swojej pasji? Milion razy. Nie przez to ile pracy i czasu to kosztuje, przez ludzi. Kocham stawiać sobie wyzwania, w stylu słysząc kiedyś wielokrotnie „masz za małą pupę do twerku” moja odpowiedz w głowie, bo nie lubię prowadzić konwersacji z osobami ciągnącymi w dół odpowiadałam „bardzo się zdziwisz”. Myślę aktualnie, ze te wszystkie uwagi oraz różne dziwne ataki w moją stronę może nawet były dobre, bo ciągle walczę, czuję niedosyt - pisze na Instagramie Claudia.
6/11
Claudia Kowalczyk, bo tak nazywa się dziewczyna młodego reprezentanta Polski, zajmuje się na co dzień twerkingiem, czyli tańcem polegającym na potrząsaniu pośladkami. Jej największe sukcesy to tytuł "Queen of Germany Twerk Competition" w 2017 roku oraz dotarcie do półfinału "European Twerk Champions" w 2018 roku.
Na jej profilu na Instagramie obserwuje ją aż 31 tysięcy osób. Tancerka ma także swój własny sklep z bielizną - redheaded_shop.
Co ciekawe, Claudia jest starsza od Jakuba Kiwiora. Tancerka urodziła się w 1992 roku, natomiast środkowy obrońca reprezentacji Polski w 2000 roku.
Kobieta cały czas podkreśla jak ważny jest dla niej ten rodzaj tańca: - Wiecie ile razy chciałam zrezygnować ze swojej pasji? Milion razy. Nie przez to ile pracy i czasu to kosztuje, przez ludzi. Kocham stawiać sobie wyzwania, w stylu słysząc kiedyś wielokrotnie „masz za małą pupę do twerku” moja odpowiedz w głowie, bo nie lubię prowadzić konwersacji z osobami ciągnącymi w dół odpowiadałam „bardzo się zdziwisz”. Myślę aktualnie, ze te wszystkie uwagi oraz różne dziwne ataki w moją stronę może nawet były dobre, bo ciągle walczę, czuję niedosyt - pisze na Instagramie Claudia.
7/11
Claudia Kowalczyk, bo tak nazywa się dziewczyna młodego reprezentanta Polski, zajmuje się na co dzień twerkingiem, czyli tańcem polegającym na potrząsaniu pośladkami. Jej największe sukcesy to tytuł "Queen of Germany Twerk Competition" w 2017 roku oraz dotarcie do półfinału "European Twerk Champions" w 2018 roku.
Na jej profilu na Instagramie obserwuje ją aż 31 tysięcy osób. Tancerka ma także swój własny sklep z bielizną - redheaded_shop.
Co ciekawe, Claudia jest starsza od Jakuba Kiwiora. Tancerka urodziła się w 1992 roku, natomiast środkowy obrońca reprezentacji Polski w 2000 roku.
Kobieta cały czas podkreśla jak ważny jest dla niej ten rodzaj tańca: - Wiecie ile razy chciałam zrezygnować ze swojej pasji? Milion razy. Nie przez to ile pracy i czasu to kosztuje, przez ludzi. Kocham stawiać sobie wyzwania, w stylu słysząc kiedyś wielokrotnie „masz za małą pupę do twerku” moja odpowiedz w głowie, bo nie lubię prowadzić konwersacji z osobami ciągnącymi w dół odpowiadałam „bardzo się zdziwisz”. Myślę aktualnie, ze te wszystkie uwagi oraz różne dziwne ataki w moją stronę może nawet były dobre, bo ciągle walczę, czuję niedosyt - pisze na Instagramie Claudia.
8/11
Claudia Kowalczyk, bo tak nazywa się dziewczyna młodego reprezentanta Polski, zajmuje się na co dzień twerkingiem, czyli tańcem polegającym na potrząsaniu pośladkami. Jej największe sukcesy to tytuł "Queen of Germany Twerk Competition" w 2017 roku oraz dotarcie do półfinału "European Twerk Champions" w 2018 roku.
Na jej profilu na Instagramie obserwuje ją aż 31 tysięcy osób. Tancerka ma także swój własny sklep z bielizną - redheaded_shop.
Co ciekawe, Claudia jest starsza od Jakuba Kiwiora. Tancerka urodziła się w 1992 roku, natomiast środkowy obrońca reprezentacji Polski w 2000 roku.
Kobieta cały czas podkreśla jak ważny jest dla niej ten rodzaj tańca: - Wiecie ile razy chciałam zrezygnować ze swojej pasji? Milion razy. Nie przez to ile pracy i czasu to kosztuje, przez ludzi. Kocham stawiać sobie wyzwania, w stylu słysząc kiedyś wielokrotnie „masz za małą pupę do twerku” moja odpowiedz w głowie, bo nie lubię prowadzić konwersacji z osobami ciągnącymi w dół odpowiadałam „bardzo się zdziwisz”. Myślę aktualnie, ze te wszystkie uwagi oraz różne dziwne ataki w moją stronę może nawet były dobre, bo ciągle walczę, czuję niedosyt - pisze na Instagramie Claudia.
