- Nie mamy wpływu na zapisy regulaminu, który ustala sobie sama rada społeczna - twierdzi Agata Tylipska, dyrektor wydziału zdrowia i spraw społecznych Urzędu Miasta Łodzi. - Przedstawia ją tylko Radzie Miejskiej do zatwierdzenia. Zezwala im na to ustawa o działalności leczniczej. Zaznaczę, że zapis o rekompensacie nie jest niezgodny z prawem.
Oprócz członków rady społecznej przychodni "Chojny" z takiej rekompensaty mogą korzystać członkowie rady w przychodni "Tatrzańska".
- W 2012 r. jeden z członków rady społecznej w przychodni - ale nie była to żadna z tych dwóch poradni - zwrócił się o taką rekompensatę - dodaje dyrektor Tylipska. - Było to kilkaset złotych.
- 8 lat pracowałem w radzie społecznej szpitala Rydygiera, a od 4 Jonschera. Rada zwykle zbierała się po, godz. 16, po pracy. Nigdy nikomu nie przyszło do głowy, by brać za to wynagrodzenie... - dziwi się Bogusław Hubert, radny Ruchu Palikota.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?