Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PERŁA REGIONU: Zamek w Oporowie (nr 55)

Łukasz Janikowski
Zamek w Oporowie
Zamek w Oporowie Dziennik Łódzki / archiwum
Czy w XXI wieku jest możliwe, by po godzinie jazdy samochodem z Łodzi znaleźć się w bajkowym miejscu? Okazuje się, że tak. Wystarczy odwiedzić zamek w Oporowie (powiat kutnowski).

Na dodatek nietrudno tam trafić. Jadąc np. z Łodzi, trzeba kierować się na północ drogą wojewódzką nr 702 do Kutna. Przez skrzyżowanie z drogą nr 92 należy przejechać prosto i wjechać na wschodnią obwodnicę Kutna. Na drugim rondzie na obwodnicy wystarczy skręcić w pierwszy wyjazd w prawo na drogę powiatową, prowadzącą prosto pod bramę okalającego zamek parku.

Zamek jest bez wątpienia unikatem, jeśli chodzi o zachowane do naszych czasów średniowieczne budowle obronne. Choć powstał w pierwszej połowie XV wieku, do dzisiaj zachował swą pierwotną formę.

Zamek w Oporowie wzniósł w latach 1434-1449 biskup Władysław Oporowski herbu Sulima. Wkrótce po zakończeniu budowy został arcybiskupem gnieźnieńskim i otrzymał godność prymasa Polski. Jak wspomina Jan Długosz, arcybiskup niechętnie opuszczał swój zamek, stąd oporowskie dobra przez lata były głównym ośrodkiem życia Kościoła w czasach Kazimierza Jagiellończyka.

CZYTAJ TEŻ: Aktualne wyniki głosowania na Perłę Regionu

Oprócz zamku biskup Oporowski ufundował klasztor Ojców Paulinów. Również w tym miejscu warto się zatrzymać ze względu na jego bogatą historię. W XVII wieku przeorem klasztoru był o. Augustyn Kordecki, późniejszy obrońca klasztoru na Jasnej Górze podczas oblężenia sanktuarium przez wojska szwedzkie.

- Ród Oporowskich był jednym ze znamienitszych w ówczesnej Rzeczypospolitej - wyjaśnia Piotr Stasiak, starszy kustosz z Muzeum Zamku w Oporowie. - Budowle wzniesione z inicjatywy biskupa Władysława niemal w całości przetrwały do naszych czasów.

Żaden zamek nie byłby prawdziwym zamkiem, gdyby nie miał swojego skarbu lub ducha. Ten w Oporowie ma i jedno, i drugie. Na krużgankach można w nocy natknąć się na Białą Damę. Natomiast oporowskie skarby to odkryte niedawno stropy pochodzące z XV w., na których zachowały się oryginalne zdobienia i komplet pistoletów pojedynkowych, należących do Wilhelma Orsettiego, XIX-wiecznego właściciela Oporowa.

Od minionego roku do zamku prowadzi nowy most. Dębowa konstrukcja została wykonana w oparciu o archiwalne szkice i fotografie.

Zamek w tygodniu zwiedzać można od godz. 10 do godz. 16, a w weekendy do godz. 17. Można też skorzystać z noclegu w domku ogrodnika znajdującym się w okalającym zamek parku. A nowożeńcy mogą zorganizować wesele na zamkowym dziedzińcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki