- Chcemy otworzyć pracownię PET w tym roku - mówi Adrianna Sikora, rzeczniczka szpitala im. Kopernika. - Dzięki niej pacjenci naszego szpitala zyskają dostęp do najnowocześniejszej i najbardziej precyzyjnej metody wczesnej diagnostyki nowotworów. Dzięki PET wykrywalność nowotworów zwiększy się do 90 proc. Takiego wyniku nie daje się osiągnąć za pomocą żadnej innej techniki obrazowania.
W budynku stoi już serce pracowni, czyli cyklotron. PET w "Koperniku" to druga tego typu pracownia w Łodzi, ale pierwsza i jedyna, która ma własny cyklotron. To w nim wytwarzane są radiofarmaceutyki potrzebne do badania.
Cyklotron znajduje się w specjalnym bunkrze, na który został przerobiony dawny budynek techniczny na terenie szpitala im. Kopernika. Ściany bunkra mają dwa metry grubości, a stropy półtora metra. Drzwi do pomieszczenia, w którym stoi maszyna, ważą dwie tony. Wszystko po to, by radioaktywne izotopy i farmaceutyki, produkowane w pracowni, nie przedostały się na zewnątrz. Sam cyklotron waży aż pięć ton.
- Cyklotron został wpuszczony do wnętrza budynku przez dach, przy użyciu dźwigu - mówi Adrianna Sikora.
Oprócz cyklotronu, w pracowni znajduje się m.in. laboratorium, tomograf komputerowy i gamma kamera. Diagnostyka PET w 80 proc. wykorzystywana jest przez onkologię. W około 20 proc. badanie służy także w diagnostyce schorzeń neurologicznych, neurochirurgicznych, pediatrycznych i kardiologicznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?