Do końca sezonu pozostało jeszcze siedem kolejek. W tym czasie piłkarze trenera Kamila Kieresia spotkają się kolejno z GKS Tychy (dom), Energetykiem ROW Rybnik (wyjazd), Wisłą Płock (d), Dolcanem Ząbki (w), Flotą Świnoujście (d), Kolejarzem Stróże (w) i Sandecją Nowy Sącz (d).
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i bełchatowski zespół nie roztrwoni przewagi, którą ma obecnie, to najprawdopodobniej w przedostatniej kolejce w Stróżach będzie świętował powrót do elity polskiego futbolu.
Wiadomo, że najpoważniejszymi rywalami bełchatowskich piłkarzy są Górnik Łęczna i Arka Gdynia, ale do walki o awans może włączyć się również Dolcan, który do drugiego w tabeli Górnika traci zaledwie trzy punkty. Z Dolcanem w ostatnich kolejkach zagrają wszystkie czołowe drużyny - GKS i Górnik wystąpią w Ząbkach, a Arka podejmie Dolcan u siebie.
Od wtorku bełchatowianie przygotowują się do sobotniego spotkania z tyszanami, który rozpocznie się o godz. 18. Za żółte kartki nie będą mogli zagrać Adrian Basta i Paweł Baranowski, ale za to po kontuzjach do zespołu wracają Kamil Wacławczyk i Maciej Wilusz. Ten pierwszy w weekend zagrał już nawet w trzecioligowym spotkaniu drużyny rezerwowej PGE GKS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?