- Nie jestem zadowolony z gry z Ruchem w Chorzowie. Nie chodzi tylko to, że zabrakło nam 15 sekund, by wracać do Bełchatowa z punktem - ocenił Paweł Janas, trener PGE GKS. - Mieliśmy zbyt dużo strat, nie potrafiliśmy się utrzymywać przy piłce. Mankamentów było sporo. Liczę, że zespół wyciągnie wnioski przed meczem z Podbeskidziem.
O ile gospodarze grali już pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji przed własną widownią, o tyle w meczu ligowym mają szanse na debiut przed bełchatowskimi kibicami pozyskani w letnim okienku transferowym: Kamil Kosowski, Miroslav Bożok, Maciej Szmatiuk oraz Damian Zbozień.
Spotkanie w Bełchatowie poprowadzi Adam Łyczmański z Bydgoszczy. 32-letni nauczyciel w tym sezonie sędziował już mecz Śląsk - Górnik we Wrocławiu, a w maju towarzyskie spotkanie w Poznaniu Lecha z mistrzem Bundesligi Borussią Dortmund. W minionym sezonie nie prowadził żadnego meczu PGE GKS i Podbeskidzia. Wiosną 2010 był rozjemcą w spotkaniach GKS - Zagłębie(1:3) i Śląsk - GKS (0:0).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?