Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Skra Bełchatów jest magnesem. Komplementy dla mistrzów Polski

Dariusz Kuczmera
Mariusz Wlazły, Kacper Piechocki i trener PGE Skry Bełchatów Roberto Piazza
Mariusz Wlazły, Kacper Piechocki i trener PGE Skry Bełchatów Roberto Piazza Karolina Misztal
W środę o godz. 20.30 w hali Energa w Bełchatowie PGE Skra podejmuje Jastrzębski Węgiel.

Rozbity przez plagi całego świata – kontuzje i choroby – zespół mistrzów Polski staje przed nie lada wyzwaniem. Jastrzębski Węgiel to trzecia drużyna PlusLigi, ma cztery zwycięstwa więcej od naszego zespołu. Ciekawe są ostatnie wyniki drużyny trenera Roberto Santilliego : 3:0 we własnej hali nad MKS Będzin, 1:3 z Zaksą w Kędzierzynie-Koźlu, a robi wrażenie 3:0 w Warszawie nad Onico z Bartoszem Kurkiem w składzie.

Ważą się losy, którzy chorzy lub kontuzjowani zawodnicy PGESkry będą dziś do dyspozycji trenera Roberto Piazzy. Przypomnijmy, że nie w pełni sił przed meczem z AZS w Olsztynie byli: Mariusz Wlazły, Artur Szalpuk, David Fiel Rodriguez, Patryk Czarnowski, Milad Ebadipour.

Mimo problemów i gorszych wyników niż zwykle kibice lubią oglądać mistrzów Polski. I dotyczy to nie tylko meczów w Bełchatowie, gdzie wiernych i wyrozumiałych kibiców nie brakuje, ale także meczów w innych miastach.

- Wystarczy spojrzeć na naszą halę Urania, która wypełniła się do ostatniego miejsca. Mimo słabiej grającego Olsztyna, mimo słabiej grającej PGE Skry, ludzie chcą oglądać takie pojedynki - mówił Michał Żurek, libero akademików. – Podczas meczów z PGE Skrą są takie momenty, kiedy wejdzie ktoś na zagrywkę, np. Kuba Kochanowski i może odwrócić losy meczu. W innych drużynach nie ma takiej jakości, takich zrywów. Z PGE Skrą nigdy nie można czuć się bezpiecznie. Trochę wykorzystaliśmy problemy i słabości PGE Skry, które nie omijają drużyny. Współczujemy, ale cieszymy się, że zagraliśmy dobry mecz - kończył Michał Żurek cytowany przez skra.pl.
Komplementują PGE Skrę także dzisiejsi przeciwnicy. Na stronie Jastrzębskiego Węgla czytamy: Starcia z PGE Skrą to ligowy klasyk, który rozpala emocje wśród fanów Pomarańczowych, jak i Żółto-czarnych.

Działacze z Jastrzębia przypominają, że włoski trener PGE Skry Roberto Piazza był szkoleniowcem ich drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki