MKTG SR - pasek na kartach artykułów

PGE Skra Bełchatów w drodze po Puchar CEV

Paweł Hochstim
Dariusz Śmigielski
Siatkarze PGE Skry Bełchatów w czwartek o godz. 20 zagrają pierwszy mecz trzeciej rundy Pucharu CEV w niemieckim Unterhaching. Wicelider Bundesligi Generali Unterhaching to najmocniejszy z dotychczasowych rywali PGE Skry w Pucharze CEV, ale z pewnością to bełchatowianie są faworytami tego starcia. Wiadomo, że celem drużyny trenera Miguela Falaski jest awans najlepszej czwórki rozgrywek, a później walka o zwycięstwo.

Bełchatowianie do tej pory nie trafili na równorzędnego rywala w Pucharze CEV, bo w czterech meczach z greckim Ethnikosem Aleksandroupolis i szwajcarskim Volley Amriswil przegrali raptem jednego seta. Znacznie cięższą walkę o awans do trzeciej rundy stoczyli Niemcy, którzy najpierw pokonali 3:2 i 3:0 belgijską Precurę Antwerpia, a później wyeliminowali hiszpański CAI Teruel, zwyciężając u siebie 3:0, przegrywając rewanż 1:3 i wygrywając złotego seta 15:11.

W niemieckiej drużynie jest kilku znanych zawodników, m.in. reprezentanci Niemiec Marcus Böhme, Ferdinand Tille, czy Sebastian Schwarz. Mocnym punktem jest też urodzony w Moskwie środkowy reprezentacji Finlandii Konstantin Shumov. W składzie drużyny trenera Mihaia Paduretu są także m.in. Chorwat Tsimafei Zhukouski i Izraelczyk Genadi Sokolow.

Bełchatowianie w środę wcześnie rano wyruszyli do Niemiec, ale ich podróż nie trwała długo, bo Unterhaching to miasteczko leżące tuż obok Monachium. Siatkarze z Warszawy polecieli więc do Monachium i po krótkiej podróży autokarem zameldowali się w hotelu Demas, położonym tuż obok hali, w której w czwartek rozegrają mecz.

Już kilka godzin po przylocie do Niemiec siatkarze PGE Skry odbyli trening. Wiadomo, że nie ma wśród nich argentyńskiego rozgrywającego Nicolasa Uriarte, który poddał się zabiegowi kolana i do końca stycznia nie będzie mógł grać. Jego miejsce w pierwszym składzie zajmuje młody Serb Aleksa Brdjović, który na razie radzi sobie bardzo dobrze.

Wiadomo już, że jeśli PGE Skra wyeliminuje drużynę z Unterhaching, to w lutym znów przyleci do Niemiec. W tzw. rundzie challenge na zwycięzcę rywalizacji Generali - PGE Skra czeka już bowiem VfB Friedrichshafen.

Czwartkowy mecz w hali "Sportzentrum am Utzweg" rozpocznie się o godz. 20. Transmisję można obejrzeć w internetowej telewizji Laola.tv.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki