Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Skra w ćwierćfinale. Teraz Espadon

Pawel Hochstim
Pawel Hochstim
Dariusz Śmigielski
Siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali GKS Katowice 3:1 i 11 stycznia będą walczyć u siebie o awans do turnieju finałowego Pucharu Polski

Bełchatowianie bronią trofeum i w tym roku też są jednym z faworytów do zdobycia Pucharu Polski. Mimo tego w meczu 1/8 finału z GKS Katowice musieli się przyłożyć, bo zespół Piotra Gruszki nie zamierzał ułatwiać im zadania.

Oba pierwsze sety były bardzo wyrównane - katowiczanie w pierwszym prowadzili na początku, a w drugim prowadzili równą grę z faworytem - ale bełchatowianie przechylali szalę na swoją stronę w końcówkach. Bardzo dobrze grał Mariusz Wlazły, który atakował z ponad 60-procentową skutecznością.

Ale w trzeciej partii po bełchatowskiej stronie siatki zrobiło się nerwowo, gdy po ataku Pawła Pietraszko goście prowadzili 17:14. PGE Skra dwa razy doprowadziła do remisu - po 18 i po 20 - ale w końcówce nie dała rady zatrzymać śląskiej drużyny. A seta zakończył autowy atak Srecko Lisinaca.

Długo w czwartym secie nie było wiadomo, który zespół zwycięży, aż wreszcie bełchatowianie złamali opór rywali. Od stanu 17:17 podopieczni Blaina wygrali cztery kolejce akcje i zapewnili sobie bezpieczną przewagę. A awans do ćwierćfinału zapewnił im as serwisowy Karola Kłosa.

Mecz ćwierćfinałowy, w którym PGE Skra podejmie Espadon Szczecin, odbędzie się 11 stycznia. Szczecinianie niespodziewanie w meczu 1/8 finału pokonali w Lubinie Cuprum 3:2.

PGE Skra Bełchatów - GKS Katowice 3:1 (25:22, 25:19, 22:25, 25:19)
PGE Skra
: Uriarte 7, Winiarski 13, Lisinac 10, Wlazły 21, Penczew 9, Kłos 6, Milczarek (libero). Trener: Philippe Blain.
GKS: Falaschi 1, Sobański 3, Pietraszko 7, Van Walle 6, Błoński 8, Kalembka 9, Stańczak (libero) oraz Butryn 11, Fijałek, Kapelus 4, Stelmach. Trener: Piotr Gruszka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki