Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piąte zwycięstwo ŁKS Commercecon bez straty seta. Teraz prawdziwy szlagier

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Fot. Artur Kraszewski
ŁKS Commercecon Łódź odnotował piąte zwycięstwo bez straty seta. Łódzkie Wiewióry pokonały na wyjeździe #VolleyWrocław, a MVP spotkania została wybrana Valentina Diouf. W piątek 2 grudnia o 17.30 w Sport-Arenie w Łodzi siatkarki ŁKS Commercecon podejmować będą we własnej hali Developres Rzeszów, który też wygrał pięć spotkań bez straty seta. W tym szlagierowym spotkaniu wsparcie kibiców ŁKS będzie bezcenne. W następną środę 7 grudnia o 18:00 ŁKS Commercecon zagra w Łodzi pierwszy mecz Pucharu CEV z Allianz MTV Stuttgart. Dwa święta siatkówki przed nami w Łodzi.

Spotkanie od prowadzenia 2:0 rozpoczęły wrocławianki. Atak z obiegnięcia Aleksandry Gryki dał łodziankom dopiero drugi punkt przy pięciu rywalek. Powoli jednak Ełkaesianki odrabiały straty. Na 9:9 wyrównała atakiem Julita Piasecka, a po zbiciu Gryki ŁKS Commercecon prowadził 11:10. Gospodynie nie odpuszczały i dzięki punktowej zagrywce Melissy Evans zdobyły przewagę 13:12. Kolejny remis oglądaliśmy po ataku ze skrzydła Lany Scuki (16:16). Mocne zbicie Regiane Bidias dał prowadzenie 19:17 ekipie z Wrocławia, a po akcji zakończonej przez Melissę Evans przewaga Volejek urosła do trzech punktów (21:18). O czas poprosił trener Alessandro Chiappini. Gdy piłkę przechodzącą skończyła Gryka, straty łodzianek zmalały do jednego "oczka" i o czas poprosił trener Michal Masek. Po ataku Lany Scuki Łódzkie Wiewióry doprowadziły do remisu po 24 i to był ważny moment tego seta. W kolejnej akcji Dominika Witowska zaatakowała w aut, a seta zakończył blok duetu Valentina Diouf/Kamila Witkowska. ŁKS Commercecon Łódź wygrał 26:24.

Drugi set rozpoczął się od lepszej gry wrocławianek, które po asie Melissy Evans wyszły na prowadzenie 6:3. W kolejnej akcji mocno uderzyła Valentina Diouf, jednak rywalki wciąż utrymywały całkiem bezpieczne prowadzenie. Po ataku Diouf straty łodzianek zmalały do dwóch "oczek", a następnie punkt dołożyła Julita Piasecka. Kiwka włoskiej atakującej ŁKS-u Commercecon dała remis po 10 i o czas poprosił trener Masek. Zbicie Piaseckiej dało łodziankom prowadzenie 13:12. Na trzy "oczka" przewagi Wiewióry wyszły po efektowym uderzeniu Diouf. Gdy kolejny punkt zainkasowały przyjezdne, o czas poprosił trener Masek. Po przerwie duet Witkowska/Scuka zatrzymał atak Anny Bączyńskiej i ŁKS Commercecon prowadził już 18:13. Po akcji duetu Ratzke/Gryka Wiewióry prowadziły 23:18. Ostatni punkt zdobyła Aleksandra Gryka, która zgasiła piłkę przechodzącą i łodzianki wygrały 25:18.

Od początku trzeciego seta ŁKS Commercecon narzucił szybkie tempo. Po bloku Gryki było 3:1, a gdy kolejny punkt zdobyły przyjezdne, o czas poprosił trener Masek. Jego zespół nie poddawał się i przyniosło to efekt w postaci remisu po 5. ŁKS Commercecon utrzymywał punkt, dwa prowadzenia, ale do stanu 9:9, kiedy to Regiane Bidias skończyła atak. Ponownie na dwa punkty przewagi łodzianki wyszły po udanej akcji Kamili Witkowskiej. Gdy piłkę mocno uderzyła Piasecka, ŁKS Commercecon prowadził już 15:11. Zagrywką dwukrotnie zaskoczyła Anna Bączyńska Lanę Scukę i prowadzenie Wiewiór zmalało do dwóch "oczek" i o czas poprosił trener Chiappini. Na 18:14 punkt z zagrywki zdobyła Julita Piasecka. Blok duetu Gryka/Scuka dał przyjezdnym prowadzenie 21:14. Julita Piasecka nadal doskonale spisywała się na zagrywce. Pierwszą piłkę meczową łodzianki zyskały po ataku Kamili Witkowskiej (24:17), a seta zamknęła Lana Scuka. Łódzkie Wiewióry wygrały 25:19.

MVP: Valentina Diouf

#VolleyWrocław - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (24:26, 18:25, 19:25)
ŁKS Commercecon: Kamila Witkowska 9, Valentina Diouf 20, Julita Piasecka 18, Aleksandra Gryka 12, Roberta Ratzke 1, Lana Scuka 6, Paulina Maj-Erwardt (l) oraz Zuzanna Górecka, Anastazja Hryshchuk, Angelika Gajer. Trener: Alessandro Chiappini.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki