Pierwsza konferencja prasowa i pierwszy trening ŁKS przed sezonem Lotto Ekstraklasy [FILM]

- Będziemy chcieli grać piłką, stwarzać sytuacje i dominować na boisku, choć oczywiście rywale będą z wyższej niż w pierwszej lidze półki - powiedział trener Kazimierz Moskal na poniedziałkowej konferencji prasowej, która odbyła się tuż przed pierwszym treningiem ełkaesiaków.

Klucz to zaufanie

W pierwszych zajęciach wzięło udział dwudziestu trzech zawodników z pola i czterech bramkarzy. Zabrakło Jana Sobocińskiego, który po mistrzostwach świata do lat 20 dostał jeszcze tydzień urlopu, pojawili się natomiast nowi zawodnicy: Maciej Dampc, Michał Trąbka, Ricardo Martins Guimaraes „Guima”, Dragoljub Srnić i José Antonio Ruiz „Pirulo”. Trener Kazimierz Moskal przyznał, że przed sprowadzeniem trzech obcokrajowców, nie miał okazji oglądać ich w akcji na żywo.

- Całą robotę wykonał dyrektor sportowy [Krzysztof Przytuła - przyp. red.], który przyjrzał się im z bliska. Ja widziałem tylko wideo, ale mamy do siebie pełne zaufanie – stwierdził szkoleniowiec.

Siła w drugiej linii

Czy w związku z pojawieniem kilku zagranicznych zawodników szkoleniowiec obawia się kłopotów z komunikacją?
- Damy sobie z tym radę. Skoro poradziliśmy sobie z Danim Ramirezem, to i poradzimy sobie i tym razem. Oczywiście chciałbym mieć w drużynie wielu Polaków, ale czasami dużo łatwiej znaleźć gracza, który jest nam potrzebny właśnie za granicą. Dani Ramirez dał nam jakość i mam nadzieję, że podobnie będzie z nowymi zawodnikami.

Kazimierz Moskal nie wykluczył tego, że ktoś nowy jeszcze się w jego drużynie pojawi, tak jak bierze pod uwagę i to, że któryś z obecnych zawodników pierwszej kadry opuści Łódź Klub nie przedłużył umowy z Jakubem Kostyrką i Mateuszem Gamrotem. Z kolei Oskara Koprowskiego i Mikołaja Mascherę ŁKS chciałby wypożyczyć.
- To prawda, że nie udało się nam wzmocnić drużyny w każdej formacji, ale nie robię z tego powodu tragedii. Tę drużynę stać na to, by w ekstraklasie grać fajną w piłkę.

Krakowskiemu szkoleniowcowi zależało na wzmocnieniu drugiej linii, w końcu to na niej właśnie w dużej mierze opiera się piłkarska filozofia Kazimierza Moskala. Czterech z pięciu sprowadzonych zawodników to gracze drugiej linii.
- Na ocenę naszych ruchów transferowych, trzeba jeszcze poczekać. Nie ukrywam, że druga linia jest bardzo ważna. Co do Michała Trąbki [22-letni były pomocnik Stali Stalowa Wola - przy. red.] to oczywiście mamy nadzieję, że okaże się wzmocnieniem naszej drużyny, ale w przypadku młodego zawodnika niezbędna jest cierpliwość - twierdzi trener.

W ekstraklasie ŁKS potrzebuje młodych zawodników, bo i tam wprowadzono wymóg młodzieżowca. Trener Kazimierz Moskal stwierdził, że poza Janem Sobocińskim i Piotrem Pyrdołem liczy w tym kontekście na Adama Ratajczyka i Artura Sójkę. Ten ostatni dołączył właśnie do kadry pierwszego zespołu z zespołu rezerw, podobnie jak i trener Marcin Pogorzała, który pracę z drużyną występującą w ekstraklasie będzie godził z prowadzeniem drugiego zespołu.

Nowy też w sztabie

Sztab trenerski pierwszej drużyny beniaminka ekstraklasy będzie więc liczył siedem osób. Poza trenerem Kazimierzem Moskalem w jego skład wchodzą Maciej Musiał (drugi trener), Jacek Janowski (opiekuje się bramkarzami), Michał Kwiatkowski (fizjoterapeuta), Marek Jędrzejewski (fizjoterapeuta i trener przygotowania motorycznego), Damian Krajewski (fizjoterapeuta) i kolejny asystent trenera, Marcin Pogorzała.

– Konsekwentnie patrzymy w stronę Akademii ŁKS. Chcemy, aby do pierwszego zespołu dołączali nie tylko piłkarze, ale i pracujący tam trenerzy – powiedział w rozmowie z oficjalną stroną klubu Krzysztof Przytuła, dyrektor sportowy ŁKS. – Marcin, odkąd trafił do naszego klubu, dał się już poznać jako osoba bardzo odpowiedzialna, doskonale przygotowana merytorycznie i niezwykle ambitna.

Sprawiać przyjemność nadal

Celem ŁKS w elicie jest to by... wiele się nie zmieniło.
- Chcemy grać piłką, stwarzać sytuacje i dominować na boisku. Oczywiście będziemy tu mieli do czynienia z drużynami lepszymi niż w pierwszej lidze, ale nie chcemy odchodzić od tego stylu. Nam taka gra sprawiała przyjemność, ludziom na trybunach sprawiała ona przyjemność, a poza tym przyniosło to wynik – stwierdził trener ŁKS.
Ełkaesiacy w okresie przygotowawczym rozegrają sześć sparingów i wyjadą na krótkie zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego.

W poniedziałkowych zajęciach wzięli udział: Dawid Arndt, Artur Bogusz, Michał Brudnicki, Patryk Bryła, Dominik Budzyński, Maciej Dampc, Jan Grzesik, Ricardo Martins Guimaraes „Guima”, Kamil Juraszek, Bartłomiej Kalinkowski, Adrian Klimczak, Michał Kołba, Rafał Kujawa, Wojciech Łuczak, Łukasz Piątek, Piotr Pyrdoł, Ievgen Radionov, Daniel Ramirez, Adam Ratajczyk, Kamil Rozmus, Maksymilian Rozwandowicz, Jose Antonio Luis Lopez „Pirulo”, Łukasz Sekulski, Artur Sójka, Dragoljub Srnić, Michał Trąbka i Maciej Wolski.