Od czwartku śluzy napotkają kierowcy jadący przez skrzyżowanie ul. Sterlinga i Rewolucji 1905 r. w kierunku północnym i wschodnim. Śluzy to poprzeczne pasy na jezdni, na których cykliści mogą oczekiwać na zielone światło.
Przy zielonym świetle kierowcy jadą przez śluzę normalnie, przy czerwonym - muszą zatrzymać się przed nią.
- Obserwowałem kierowców, wszyscy zatrzymują się przed śluzą - mówi Hubert Barański z Fundacji Fenomen. - To intuicyjne rozwiązanie, które ułatwia przejazd przez skrzyżowanie i kierowcom i rowerzystom.
Dzięki śluzie rowerzystom łatwiej jest ustawić się do skrętu w lewo. Są też bardziej widoczni dla kierowców.
Jak podjechać do śluzy? Gdy cyklista chce jechać prosto lub skręcić w prawo trzyma się prawej krawędzi jezdni. Jeśli skręca w lewo to jadąc lewym pasem może czekać na zielone światło na śluzie. Może też podjechać do skrzyżowania prawą stroną i wykorzystując czerwone światło skręcić w śluzę i tam ustawić się do skrętu w lewo.
- Zachowanie rowerzysty będzie zależało od liczby rowerów - tłumaczy Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki. - Jeśli śluza będzie pusta rowerzysta może dojechać w odpowiednie miejsce. Jeśli będzie stało tam kilka rowerów, to łatwiej będzie przeprowadzić rower - wyjaśnia.
Policja nie ma w planach szczególnego monitoringu śluzy. - Jednak jeśli pojawią się informacje o kolizjach, będziemy reagować - zapowiada Boratyńska.
Trzecia śluza ma powstać w najbliższych dniach na skrzyżowaniu Sterlinga i Pomorskiej.
Śluzy to rozwiązanie popularne w Europie Zachodniej. W Polsce wprowadził je dwa lata temu Wrocław, Łódź jest czwartym miastem ze śluzami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?