Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca próbował przekupić policjantów. Miał ponad 2 promile

red
Polska Press/archiwum
Policjanci z Łodzi zatrzymali mężczyznę, który chciał wręczyć im łapówkę w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna kierował samochodem mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło 8 lipca około godz. 16 na ul. Bratysławskiej. Kierowca mercedesa cofając, doprowadził do kolizji z zaparkowanym za nim samochodem i odjechał. Pokrzywdzonym okazał się policjant, będący po służbie.

- Policjant od razu ruszył w pościg za sprawcą. Po chwili sprinter zatrzymał się. Pokrzywdzony funkcjonariusz podszedł do kierującego informując go, że uderzył on w jego pojazd. Kierowca mercedesa, był wyraźnie zaskoczony tą informacją. Podczas rozmowy policjant wyczuł od mężczyzny woń alkoholu. W związku z powyższym wezwał do pomocy patrol ruchu drogowego. Przybyli na miejsce funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowcy. Miał on ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu - relacjonuje asp. Aneta Sobieraj z KWP w Łodzi.

47-latek zaproponował policjantom 1000 złotych łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.

- Funkcjonariusze zwrócili uwagę mężczyźnie, iż próba wręczenia łapówki funkcjonariuszom jest przestępstwem, ten jednak dalej nalegał, by policjanci wzięli od niego pieniądze. Gdy odmówili, położył plik pieniędzy w radiowozie pomiędzy fotelami. Policjanci pozostali jednak nieugięci. Nie tylko nie pozwoli odejść mężczyźnie, ale zatrzymali go za próbę przekupienia funkcjonariuszy - dodaje asp. Aneta Sobieraj.

Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszy zarzut próby przekupstwa policjantów za co grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia. Ponadto odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu oraz spowodowanie kolizji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki