- Po czy przed, był na służbie - podkreśla komisarz Gabriel Olejnik, szef piotrkowskiej policji.
Sam policjant - na co dzień sierżant w komisariacie policji w Woli Krzysztoporskiej - w niedzielę nie był w stanie złożyć wyjaśnień przed obecnym na miejscu kolizji prokuratorem.
Funkcjonariusz zaprzecza, że kierował "na bani". Nie przekonało to jednak śledczych, którzy postawili mu zarzut kierowania radiowozem w stanie nietrzeźwości.
- Po wykonaniu czynności niecierpiących zwłoki, sprawa prawdopodobnie zostanie przekazana do innej prokuratury - mówi Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie.
Funkcjonariusz został zawieszony w czynnościach służbowych.
współpraca tyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?