Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze PGE GKS Bełchatów wznowili treningi [ZDJĘCIA]

Paweł Hochstim
W poniedziałek piłkarze PGE GKS Bełchatów wznowili treningi. Po południu podopieczni trenera Kamila Kieresia trenowali na boisku ze sztuczną murawą. We wtorek drużyna ma zaplanowane badania wydolnościowe. Do prawdziwej pracy zespół przystąpi w środę.

W pierwszej części przygotowań gracze dziewiątej drużyny T-Mobile Ekstraklasy będą pracować przede wszystkim nad motoryką. Urozmaiceniem tej pracy będą sparingi. 10 stycznia PGE GKS miał zagrać z Pogonią Siedlce, ale rywale odwołali spotkanie. W tej sytuacji prawdopodobnie pierwszym meczem kontrolnym będzie gra z MKS Kluczbork 14 stycznia. Pod koniec stycznia zespół Kieresia wyjedzie na zgrupowanie do tureckiej Antalyi.

Choć nieudana końcówka poprzedniego roku sprawiła, że bełchatowianie spadli do dolnej części tabeli, to cel się nie zmienia - po fazie zasaniczej drużyna trenera Kamila Kieresia ma być w pierwszej ósmce, a później walczyć w tzw. grupie mistrzowskiej.

Bełchatowianie na razie podpisali kontrakt z Sewerynem Michalskim oraz - co wiadomo nieoficjalnie - osiągnęli porozumienie z Maciejem Małkowskim. Obaj byli gracze PGE GKS wracają na Sportową bo mniej lub bardziej udanych przygodach z innymi klubami. Michalski, sprzedany półtora roku temu do KV Mechelen, kompletnie zmarnował czas, bo właściwie nie grał w piłkę, a z kolei Małkowski nieźle radził sobie najpierw w Zagłębiu Lubin, a później w Górniku Zabrze, ale ostatecznie zabrzański klub przestał mu płacić, więc piłkarz wywalczył rozwiązanie umowy z winy klubu. Na tym wzmocnienia bełchatowskiej drużyny na pewno się nie skończą, bo na liście życzeń jest jeszcze kilku piłkarzy, głównie ofensywnych. Nieoficjalnie mówi się, że do Bełchatowa może trafić Sebastian Olszar z Floty Świnoujście.

A kto pożegna zespół Kieresia? Na razie oficjalnie pożegnano jedynie Michała Renusza, który w wywiadzie dla portalu gks.net.pl przyznał, że zmagał się z depresją, która nie pozwoliła mu zaprezentować w Bełchatowie pełni swoich możliwości. Renusz prawdopodobnie trafi do Arki Gdynia, w której grał jako junior, chociaż ponoć chce go też Widzew.

Na pewno na odejściu Renusza się nie skończy. Jesienią słychać było o niespecjalnie sportowym zachowaniu niektórych graczy, ale wszystko zostało utajnione, a z klubu wypłynęła jedynie informacja o wysokich karach finansowych. Dziś trudno spekulować, czy tamta sytuacja wpłynie na ruchy transferowe.

Może okazać się też, że PGE GKS sprzeda Michała Maka, który nie ukrywa, że chciałby zmienić klub. Bełchatowianie z kolei walczą jeszcze, by zatrzymać wypożyczonego do końca 2014 r. Pawła Komołowa.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki