Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotrków Trybunalski: łosie w centrum. Jeden nie żyje

kw
Młody łoś z Piotrkowa Trybunalskiego przewieziony został do osady leśnej w Kole.
Młody łoś z Piotrkowa Trybunalskiego przewieziony został do osady leśnej w Kole. Dariusz Śmigielski
Skandalicznie długo trwała akcja ratowania rannego łosia, który błąkał się pod siedzibą ZUS przy ul. Armii Krajowej. Drugi łoś, samica, zdechła przebita prętami płotu, przez który prawdopodobnie próbowała przeskoczyć.

W nocy z niedzieli na poniedziałek w centrum Piotrkowa pojawiły się dwa łosie: samica i młody samiec. Akcja ratowania rannych zwierząt trwała kilka godzin, do wczesnego przedpołudnia.

Służby miejskie i weterynaryjne przede wszystkim starały się uratować młodsze zwierzę. Około dwóch godzin zmęczony i ranny łoś, z wyraźnymi obtarciami czekał na pomoc m.in. zastrzyk usypiający, po którym można był go było przetransportować do osady leśnej w Kole. Weterynarze liczyli na specjalny pistolet, który posiada miasto, ale szybko okazało się że sprzęt nie nadaje się do tego. Gdy z tych samych technicznych powodów odpadł pomysł wykorzystania pistoletu z Łodzi, weterynarze zdecydowali się na uśpienie łosia środkiem zawartym w specjalnej strzykawce. Lekarz weterynarii musiał podejść do zwierzęcia i wstrzyknąć mu środek usypiający bezpośrednio.

Potem problemem okazał się transport, na który też trzeba było czekać. Łoś został wciągnięty na do samochodu i wreszcie przed godziną 10 odjechał do Koła. Nie wiadomo było wówczas, czy przeżyje.

Zdechłą klempę, która zginęła na prętach ogrodzenia przy ul. Stromej, służby zabrały wcześniej.

Zwierzęta, w relacji okolicznych mieszkańców błąkały się o świecie w okolicach ryneczku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki