53-letni mężczyzna czekał w środę wieczorem na tramwaj na przystanku przy ul. Bandurskiego w Łodzi. Przed godz. 22 zaczepili go trzej młodzi mężczyźni i zażądali wszystkich pieniędzy jakie miał przy sobie. Gdy usłyszeli, że mężczyzna nie ma przy sobie gotówki, zaczęli go bić pięściami i kopać.
Na szczęście dla pokrzywdzonego, w pobliżu dworca Łódź-Kaliska przechodził akurat patrol policji, który został powiadomiony o bójce przez przypadkowego przechodnia. Gdy policjanci przybiegli na przystanek zobaczyli trzech napastników kopiących skulonego w rogu wiaty przystankowej mężczyznę. Na widok funkcjonariuszy, dwóch mężczyzn rzuciło się do ucieczki. Po krótkim pościgu zostali jednak złapani.
Trzeciego, najbardziej agresywnego napastnika, policjanci musieli siłą odciągać od pobitego 53-latka.
Napastnikami okazali się łodzianie w wieku 34, 23 i 21 lat. W chwili zatrzymania wszyscy byli pijani. Noc spędzili w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty rozboju, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
