Pożar wybuchł w poniedziałek (9 marca) ok. godz. 16 w jednym z gospodarstw w gminie Rozprza.
Z ustaleń śledczych wynika, że 50-letni mężczyzna podpalił trawę na swojej działce, po czym wrócił do swojego domu. W krótkim czasie ogień rozprzestrzenił się na stojącą na sąsiedniej działce stodołę. Budynek spłonął, na szczęście nikomu nic się nie stało. Właścicielka gospodarstwa oszacowała wielkość strat na ponad 40 tys. zł.
50-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Miał w organizmie prawie 2 prom. alkoholu. Mężczyzna przyznał się do podłożenia ognia. Za nieumyślne spowodowanie zdarzenia zagrażającego zdrowiu, życiu lub mieniu może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?