Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podstawowy obrońca Widzewa kontuzjowany. Urdinov nie zagra z Cracovią

Paweł Hochstim
Macedoński obrońca Widzewa Yani Urdinov podczas środowego treningu nabawił się kontuzji
Macedoński obrońca Widzewa Yani Urdinov podczas środowego treningu nabawił się kontuzji Paweł Łacheta
Yani Urdinov nie dokończył środowego treningu i prawdopodobnie nie będzie mógł zagrać w sobotnim spotkaniu widzewiaków z Cracovią. Macedończyk urazu doznał w ostatniej fazie treningu, gdy piłkarze ćwiczyli rzuty karne. To kolejny podstawowy piłkarz, którego zabraknie w składzie drużyny trenera Artura Skowronka.

Od meczu z Lechem Poznań z zespołem nie ćwiczy Kevin Lafrance, który również nie będzie mógł wystąpić pod Wawelem. Obaj piłkarze są czołowymi postaciami widzewskiego zespołu, a przede wszystkim mają odpowiedni charakter do walki. Niestety, nie o wszystkich podopiecznych trenera Skowronka można powiedzieć to samo.

Napisać o meczu z Cracovią, że jest ważny to... jak nic nie napisać. Biorąc pod uwagę terminarz meczów piłkarzy Widzewa jest to ostatnie spotkanie w sezonie zasadniczym, przed którym wiara w zwycięstwo nie będzie postrzegana jako objawy szaleństwa. W dwóch ostatnich meczach widzewiacy zagrają bowiem z zespołami z czołówki ekstraklasy - Wisłą Kraków w Łodzi oraz Pogonią w Szczecinie.

Spotkanie z Cracovią odbędzie się w sobotę o godz. 18 w Krakowie. Rywale mają sporo problemów, a największe, z... porozumiem na szczytach władzy. Konflikt trenera Wojciecha Stawowego z dyrektorem sportowym Piotrem Burlikowskim, a do tego krytyka, jaka spadła na szkoleniowca ze strony właściciela klubu Janusza Filipiaka. Do tego w krakowskiej drużynie są problemy kadrowe. Czy to jednak wystarczy do tego, by Widzew wreszcie przerwał serię przegranych meczów wyjazdowych? Sposób, w jaki grali ostatnio nie nastraja optymistycznie...

Powoli można już prognozować, z kim widzewiacy zagrają w ostatniej rundzie rozgrywek, w której rywalizować będą z zespołami z dolnej części tabeli po fazie zasadniczej. Los przynajmniej czterech ostatnich drużyn - Widzewa, Podbeskidzia Bielsko-Biała, Zagłębia Lubin i Śląska Wrocław jest już przesądzony, a Piasta Gliwice, Korony Kielce i Lechii Gdańsk bardzo prawdopodobny.

Czytaj dalej na drugiej stronie

Dziewiąte miejsce w tabeli zajmuje obecnie Cracovia, która traci dwa punkty do ósmej w tabeli Jagiellonii Białystok. Krakowianie mają jednak najłatwiejszy układ meczów, bo na swoim stadionie zagrają z dwiema najsłabszymi drużynami w tym roku, czyli Widzewem i Górnikiem Zabrze oraz na wyjeździe z Koroną.

Szanse Widzewa na opuszczenie ostatniego miejsca jeszcze w sezonie zasadniczym są tak iluzoryczne, że dla potrzeb tej analizy nie ma sensu ich rozpatrywać. W tej sytuacji łódzki zespół rozegra w dodatkowej rundzie trzy mecze na własnym boisku, a cztery na wyjazdach. Dla zespołu, który do tej pory przegrał wszystkie spotkania poza Łodzią nie jest to dobra wiadomość.

Ostatnia drużyna na swoim stadionie podejmie dziewiątą, dziesiątą i trzynastą ekipę po fazie zasadniczej. To też nie służy widzewiakom, bo u siebie, gdzie teoretycznie - a jak pokazuje ten sezon także praktycznie - będą mieli najsilniejszych rywali. Oczywiście to sprawiedliwe, bo drużyny, które zajmą wyższe lokaty powinny być uprzywilejowane.

Gdyby tabela na koniec sezonu zasadniczego była taka, jak dzisiaj, to łodzianie podejmowaliby Cracovię, Lechię i Śląsk, a na wyjeździe zmierzyliby się z Koroną, Piastem, Zagłębiem i Podbeskidziem. Wydaje się, że najpewniejsi są ci dwaj ostatni rywale, bo raczej nie powinni zmienić już swojej pozycji w tabeli.

Waranecki ostro do Cacka: Widzew to historia, a nie bank. Czas pokazać jaja i odejść z klasą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki