Do morderstwa doszło 26 marca 2012 roku w Łodzi na Widzewie. Oskarżony chciał pożyczyć od staruszka pieniądze, a gdy spotkał się z odmową chwycił za pogrzebacz i skatował 91-latka. Obrażenia okazały się śmiertelnie.
Zabójca zrabował 2,4 tys. zł i inne przedmioty jak ciśnieniomierz, spinki do mankietów czy szkło powiększające. Część skradzionych pieniędzy przeznaczył na zakup losów. Podczas przesłuchania Marcin F. najpierw przyznał się do zabójstwa, a potem jedynie do pobicia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?