Policja znalazła zaginioną Olę Piorun.
Dziennik Łódzki/archiwum/Grzegorz Gałasiński
W czwartek wieczorem, około 21:00 na terenie jednej z posesji w miejscowości Lubocha w gminie Dalików policja znalazła zaginioną Olę Piorun. Okazało się, że dziewczyna - od kiedy wyszła z domu, dobrowolnie przebywała u swojego kolegi.
"Zaginiona" 15-latka wróciła do rodziny.
Zaginięcie Oli dzień wcześniej zgłosiła jej matka. Jak się okazało dziewczyna, wyszła z domu trzy dni wcześniej i postanowiła odwiedzić swojego kolegę. Przebywała tam za przyzwoleniem matki kolegi. Do domu miała wrócić właśnie na następny dzień. (Informacja prasowa policji - asp. Elżbieta Tomczak)
