W akcji wzięło udział ponad 90 policjantów CBŚ, w tym należących do specjalnego Wydziału do Zwalczania Aktów Terroru. Ale nie tylko. W operacji uczestniczyli też funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, eksperci policyjnego Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego, pirotechnicy z policyjnych Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych oraz stróże prawa z lokalnych jednostek i garnizonów.
Policjanci i agenci ABW weszli do 25 posesji i mieszkań
Policjanci i agenci ABW weszli do 25 posesji i mieszkań w województwach: łódzkim, lubelskim, śląskim, pomorskim, mazowieckim, małopolskim, wielkopolskim i świętokrzyskim. Chodziło o sprawdzenie czy wytypowane wcześniej w wyniku działań operacyjnych osoby wytwarzają nielegalnie mieszaniny pirotechniczne oraz posiadają prekursory materiałów wybuchowych. Nie powiązani ze sobą gospodarze wspomnianych mieszkań i posesji byli kompletnie zaskoczeni i nie stawiali oporu. Zostali przesłuchani na miejscu oraz w pobliskich siedzibach CBŚ lub prokuratury. W trakcie operacji wykorzystano specjalistyczny sprzęt używany przez pirotechników CBŚ – m.in. analizatory materiałów wybuchowych.
Materiały wybuchowe, paralizatory, marihuana
- Podczas akcji funkcjonariusze przejęli kilogram materiałów wybuchowych, cztery kilogramy mieszanin pirotechnicznych, ponad 20 kilogramów sypkich i blisko 35 litrów płynnych prekursorów materiałów wybuchowych. Zabezpieczono także 75 kilogramów substancji chemicznych mogących posłużyć do wytwarzania materiałów wybuchowych, jak również dziesięć sztuk samodziałowych urządzeń wybuchowych. Policjanci przejęli także dwie jednostki broni palnej, trzy paralizatory i marihuanę – informuje nadkomisarz Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy komendanta centrali CBŚ w Warszawie.
Eksperci ocenią, śledczy postawią zarzuty
Zabezpieczone materiały wybuchowe i substancje chemiczne zostaną dokładnie zbadane przez specjalistów. Ci zaś sporządzą ekspertyzy, na których podstawie będzie można postawić zarzuty właścicielom mieszkań i posesji. Policja przypomina, że zgodnie z przepisami wytwarzanie lub obrót substancjami, materiałami i urządzeniami niebezpiecznymi bez wymaganych zezwoleń jest zabroniony. Osoba posiadająca takie substancje może odpowiadać za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy, za co grozi do ośmiu lat więzienia.
- Warto podkreślić, że gotowe mieszaniny pirotechniczne oraz ich prekursory ze względu na swoje właściwości są bardzo niebezpieczne, a ich wytwarzanie, użycie lub nawet samo przechowywanie może stwarzać ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach – podkreśla nadkomisarz Iwona Jurkiewicz.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?