W środę, w koszarach oddziału łódzkiej prewencji na ul. Pienistej w Łodzi, odbył się pokazowy trening, podczas którego Niemcy i Polacy prezentowali taktykę stosowaną przez nich w konfrontacji z agresywnymi kibicami. Ćwiczyli manewry, pozwalające policjantom wyciągać poszczególne osoby z grupy, lub ścierać się z większą grupą. Mimo bariery językowej, Niemcy sprawnie współpracowali z Polakami.
Goszczący u łódzkich kolegów Niemcy to członkowie jednostki BFE (Beweissicherungs- und Festnahmeeinheiten w tłum. Jednostka do Dokonywania Aresztowań i Zabezpieczania Dowodów). Ich zadania przypominają te, powierzane polskiej prewencji. Pracują przy zabezpieczaniu meczów i demonstracji. Do Łodzi przyjechali swoimi radiowozami i przywieźli ze sobą specjalistyczny sprzęt stosowany do tłumienia demonstracji.
- Jest to dla nas okazja do nauki i do porównania, jak wyglądają działania jednostek prewencji w Polsce i Niemczech - mówi Uwe Brückner, dowódca niemieckich policjantów. - Możemy zobaczyć, co da się zrobić w naszej pracy jeszcze lepiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?