Pierwsze sygnały o procederze pojawiły się w końcu 2020 roku. Pewien łodzianin chciał sprzedać przez internet telefon komórkowy. Skontaktował się z kupującym, który zapłacił mu pięcioma podrobionymi banknotami 100-złotowymi. Gdy pokrzywdzony zorientował się, że otrzymał fałszywki, zaalarmował policjantów, a ci zajęli się tropieniem fałszerzy.
Płacili fałszywkami za paliwo i papierosy
Tymczasem oszuści nie próżnowali. Wkrótce policjanci otrzymali sygnały o zapłacie za paliwo podrobionym banknotem 50-złotowym i próbie zapłacenia za papierosy sfałszowanym banknotem 100-złotowym.
Na początku wpadł 45-latek
Analizując zgromadzony materiał dowodowy śledczy wytypowali 45-latka i zatrzymali go w mieszkaniu na Górnej. Podczas przeszukania lokalu policjanci zabezpieczyli cztery sfałszowane banknoty 100-złotowe, sprzęt elektroniczny z drukarkami mogącymi służyć do podrabiania pieniędzy oraz około 12 gramów amfetaminy – informuje Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Po nitce do kłębka, czyli 36-latka i 25-latka
Niebawem policjanci zatrzymali 36-latka, w którego mieszkaniu znaleźli dwie sfałszowane 100-złotówki oraz 25-latkę, w której mieszkaniu zabezpieczyli 15 podrobionych 100-złotówek. Członkowie szajki byli już notowani. Tym razem usłyszeli zarzuty posiadania sfałszowanych środków płatniczych w celu wprowadzenia ich do obrotu.
Decyzją sądu podejrzani zostali aresztowani tymczasowo. Grozi im do 10 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
