18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Politechnika legalizuje kocią łapę. Utworzy pokoje dla konkubinatów

Maciej Kałach
Pary bez ślubu od lat łamią regulamin. Teraz będą mogły wspólnie mieszkać legalnie
Pary bez ślubu od lat łamią regulamin. Teraz będą mogły wspólnie mieszkać legalnie Grzegorz Gałasiński/archiwum
W akademikach Politechniki Łódzkiej będą pokoje koedukacyjne. Władze najbardziej konserwatywnej uczelni z trójki największych szkół wyższych w naszym regionie zgodziły się na to po negocjacjach z samorządem studenckim, które toczyły się od stycznia.

Student i studentka, żyjący w konkubinacie, zamieszkają ze sobą legalnie na osiedlu PŁ dopiero od roku akademickiego 2013/2014. Najbliższe dwa semestry mają być przeznaczone na ogłoszenie regulaminu i pierwszy "nabór" par. Pod takim kalendarzem zmian, zamieszczonym na internetowej witrynie samorządu, podpisała się Angelika Karbowa, studentka odpowiedzialna za zakwaterowania na osiedlu politechniki.

- O tym, że taki regulamin jest tworzony, wiedzieliśmy już wcześniej. W czerwcu została podjęta uchwała o naniesieniu poprawek i dalej toczyły się rozmowy z władzami uczelni - mówi Agnieszka Szczodrowska, przewodnicząca samorządu studentów z Wydziału Biotechnologii i Nauk o Żywności PŁ.

Według obecnych zasad, w jednym pokoju para może zamieszkać tylko w przypadku, gdy ma wyznaczony termin ślubu. Wyśmiewanego przepisu studenci nie trzymają się od dziesięcioleci, a ratują ich tzw. wymiany. Para w potrzebie znajduje drugą w identycznej sytuacji, po czym formalnie panowie mieszkają ze sobą, a ich wybranki razem w innym pokoju. Ale jest tak tylko na papierze u kierowniczki akademika.

Spośród największych uczelni Łodzi najbardziej przyjazny parom jest Uniwersytet Medyczny. Od roku akademickiego 2011/2012 przepis o ślubie lub wyznaczeniu jego daty znikł z regulaminu, a już po pierwszym semestrze obowiązywania zmiany władze UM oceniły, że nic złego się nie dzieje.

Dość nieprecyzyjną regulację ułożył Uniwersytet Łódzki. Wspólny pokój przysługuje małżeństwom i parom z wyznaczoną datą ślubu. Zdesperowani dostaną prawo do wspólnego pokoju, jeśli na świecie pojawi się ich dziecko. Jest jeszcze zapis o innych wyjątkowo uzasadnionych przypadkach. Oznacza on w praktyce, że pisma z podaniami od par trafiają do prorektora ds. studenckich, który bada czy parę łączy szczególna więź...

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki