Woda podstawą życia

Wykonanie dwukilometrowych odwiertów w głąb ziemi wydaje się szalonym pomysłem, ale w Uniejowie właśnie w ten sposób rozpoczęto budowę kompleksu termalno-basenowego o ogólnopolskiej renomie. Na brzegu Warty, tuż przy zamku, mieści się oaza dla wszystkich fanów relaksu i wodnego szaleństwa. Sauny, rwąca rzeka, zjeżdżalnie, basen solankowo-uzdrowiskowy oraz tężnia– to tylko kilka z głównych punktów w programie Term Uniejów. Każdy, kto marzył o gorących kąpielach na dalekiej Islandii, powinien swoje plany odłożyć na później i już teraz doświadczyć niezwykłych właściwości wód termalnych Uniejowa. Ten naturalny dar, dzięki któremu miasto od 2012 r. ma status uzdrowiska, daje ulgę osobom cierpiącym na reumatyzm, dyskopatię, a także choroby o podłożu laryngologicznym.

Wszystko to dzięki wyjątkowemu składowi – w wodzie znajdziemy niezwykle cenne jodki i fluorki, kwas metakrzemowy i chlorek sodu. Miejsce to polecamy nie tylko latem. Gdy temperatura na zewnątrz spada, woda w basenach wciąż ma przyjemne 35°C. Wyjątkiem jest basen sportowy i lodowy – w tym drugim, przy jedynie 10°C możecie śmiało rozpoczynać swoją karierę morsa. Poza atrakcjami wodnymi na terenie Term możemy także zagrać w kręgle. Oferta została tak skomponowana, że zadowoli gusta wszystkich gości, niezależnie od wieku. Jakby tego było mało, tuż obok kompleksu znajduje się park linowy. Po pokonaniu zróżnicowanych poziomem trudności trasach, czeka Was zjazd tyrolski na odcinku 46 m.

Ciekawostka. Wydobywana z odwiertów w Uniejowie woda ma nawet 70 stopni Celsjusza! To wystarczająco dużo, aby zaparzyć herbatę.

Między historią i legendą

Zwiedzając różne zamki i pałace pewnie często słyszeliście legendę o Białej Damie. Jeśli jeszcze nie udało Wam się jej spotkać, to koniecznie sprawdźcie, czy opowieść z Uniejowa ma w sobie coś z prawdy. Podobno była niezwykle odważną mieszkanką miasta, która zapobiegła kradzieży skarbu ukrytego na terenie zamku. Pierwsza zabudowa powstała w tym miejscu już w XIV w., jednak to przebudowy z XVI w. oraz przede wszystkim z XIX w. nadały Zamkowi Arcybiskupów Gnieźnieńskich ostateczny, klasycystyczny wygląd. Nad dachem góruje wieża, z której ujrzycie panoramę miasta i okolic. Obecnie obiekt pełni funkcję hotelową i restauracyjną. Niektóre pokoje (choć trafniejsze wydaje się być określenie "komnaty") urządzone zostały w średniowiecznym stylu.

Dla odwiedzających dostępny jest park zamkowy w stylu angielskim, w którym nie brakuje imponujących pomników przyrody. Przez jego teren przebiega ścieżka dydaktyczna z 13 przystankami, a wszystkich gości wita pomnik Białej Damy. To idealne miejsce dla fanów nordic walkingu. Zamek nie jest jedynym cennym zabytkiem w mieście – nie zapomnijcie wstąpić do wnętrza kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Ta wzniesiona w stylu gotyckim świątynia została wybudowana już w XIV w.

Czy wiesz, że... biskupi gnieźnieńscy faktycznie przez pewien czas przechowywali w zamku skarby. Poza kosztownościami były to także relikwie, w tym głowa św. Wojciecha, patrona Polski. W 1923 r. została ona skradziona z katedry w Gnieźnie.

Koszmar Don Kichota

Nie tylko Wy zwiedzacie województwo łódzkie – przemieszczają się po nim także budynki! Dowodem na to są zabytkowe atrakcje Zagrody Młynarskiej w Uniejowie. Dwa wiatraki przybyły z Chorzepina i Zbylczyc, chałupa ze Skotnik, a przepiękny dwór z miejscowości Nagórki. Całości dopełniają budynek inwentarski oraz stodoła. Jeśli chcecie sprawdzić jak wyglądało życie na tych terenach w II połowie XIX w., to koniecznie tu zawitajcie.

Budynki nie służą wyłącznie do podziwiania, zostały zaaranżowane na niezwykły hotel, oferujący wyjątkowe atrakcje. Najbardziej prestiżowa jest sypialnia umieszczona w jednym z wiatraków. Drugi zaś pełni funkcję muzeum młynarstwa, gdzie możecie zobaczyć jak wyglądał dawniej proces mielenia mąki. Pod słomianą strzechą chałupy kryje się karczma, której sercem jest piec do wypieku chleba. Koniecznie skosztujcie przysmaków lokalnej kuchni, przygotowywanych wyłącznie ze świeżych produktów. W stodole również nie ma miejsca na nudę. Między cyklicznymi warsztatami z wikliniarstwa, garncarstwa i bukieciarstwa podziwiać można wystawy stałe – narzędzia ślusarskie i ciesielskie, a także kolekcję zabytkowych pojazdów konnych. Sielski klimat na terenie zagrody podkreślają obecne zwierzęta gospodarskie.

Dla rodzin z dziećmi: W Zagrodzie Młynarskiej możecie wykorzystać bon turystyczny. Do każdej doby hotelowej dołączane jest śniadanie i wejściówka do Term Uniejów na 2,5 h. Szczegóły

Król Lew i obok Wy

Zaledwie 15 minut drogi od Uniejowa mieści się wyjątkowe Zoo Safari w Borysewie. Lista jego mieszkańców jest imponująca i uwzględnia, m.in.: białe lwy, białe tygrysy bengalskie, kangury i aż 4 gatunki małp. Co ważne, ogród stawia mocny nacisk na przekazywanie wiedzy i wytwarzanie świadomości ekologicznej u gości, czego dowodem są liczne zajęcia edukacyjne, dostosowane także do najmłodszych zwiedzających.

W specjalnie przygotowanych salach, dzieci mogą poprzez zabawę znaleźć odpowiedzi na pytania: Czy zwierzęta ze sobą rozmawiają? albo Jakie zadania ma opiekun pracujący w Zoo? A propos pracowników ogrodu – jeśli chcecie choć trochę im pomóc, to miniaturowe kózki chętnie dadzą się nakarmić na terenie Zoo. Oferta obiektu poszerzona została również o strefę gastronomiczną, więc po solidnym obiedzie możecie śmiało ruszać do pobliskich Poddębic, w których czeka na Was Ogród Zmysłów z przepięknym Pałacem Grudzińskich. 

Pokazy online: na stronie Zoo możecie podglądać jak przebiega karmienie zwierząt. Harmonogram i okienko z transmisją znajdziecie