Ponad 30 bezpłatnych kierunków w dogrywce Uniwersytetu Łódzkiego

Na Uniwersytecie Łódzkim trwają porządki po głównym etapie rekrutacji. Uczelnia ogłosiła przed weekendem wstępne listy przyjętych, teraz czeka na doniesienie dokumentów przez osoby, które w ten sposób potwierdzają wolę nauki na UŁ. Jednocześnie szansę na możliwość bezpłatnej nauki mają osoby, które dotąd wcale nie zapisały się na studia stacjonarne - uniwersytet ogłosił bowiem przedłużenie rekrutacji na kierunki, które jeszcze się nie wypełniły.

Wybierać można spośród 30 kierunków. Aktualna dogrywka w przypadku większości z nich trwa do najbliższego czwartku. Do tego dnia jest czas, aby zapisać się m.in. na bezpłatną socjologię. Kandydaci, którzy zgłoszą się do drugiej rekrutacji, ubiegają się o 50 miejsc.

- Podobnie jak wcześniej, o przyjęciu na studia decydują wyniki matury - mówi Tomasz Boruszczak, rzecznik Uniwersytetu Łódzkiego.

Drugi filar Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego, kierunek ekonomia, już się wypełnił - ale wciąż dostępne są jego wariacje. Chodzi o ekonomię wykładaną w języku angielskim oraz ekonomię - ekobiznes, gdzie zostało 60 miejsc. Ekobiznes to nowy pomysł uniwersytetu, uczelnia chce kształcić kształcić specjalistów od zielonej gospodarki i zrównoważonego rozwoju.

Miejsca są także na innej tegorocznej nowości UŁ - biomonitoringu, wykładanym na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska. Jego absolwenci mają w życiu zawodowym oceniać stan środowiska, wykorzystując wrażliwe na zanieczyszczenia gatunki organizmów, m.in. bakterie, glony, porosty i grzyby.

Oferta dla przyrodników jest dużo szersza - można wybierać jeszcze spośród biologii oraz ochrony środowiska, a Wydział Chemii wciąż zachęca do swojego tytułowego kierunku.

Politechnika Łódzka ogłosiła, że osoby nieprzyjęte w głównym etapie rekrutacji (termin zapisów już minął, wyniki 22 lipca po godz. 16) albo spóźnialscy będą mogli konkurować o miejsce w dogrywce, przewidzianej od 25 lipca do 15 września.