Tymczasem od września w sądzie leży także prywatny akt oskarżenia sędzi Pawłowicz przeciw posłowi Treli za pomówienie o korupcję. Otóż po tym, gdy utajniono oświadczenia sędziów TK, poseł Trela pytał na Twitterze: "Osoba publiczna, która nie chce ujawnić swojego oświadczenia majątkowego bierze po prostu w łapę. Ile i za co wzięła Pawłowicz z Przyłębską?"
[cyt] - Nie wiem, czy można bardziej obrazić sędziego, niż pomówieniem o branie łapówek - komentował dla PAP adwokat Artur Wdowczyk, pełnomocnik Krystyny Pawłowicz. - To jest nieprawda. Pani profesor chciała, by pan Trela ją przeprosił. On tego nie zrobił i uważam, że pani sędzia nie miała wyjścia.[/cyt]
Oba prywatne akty oskarżenia złożono w Sądzie Rejonowym Warszawa - Śródmieście, w obu sprawach rzecz jasna terminów jeszcze nie wyznaczono.