Strażacy zostali wezwani ok. godz. 17.14, gdy czarny gryzący dym dawał się już ostro we znaki sąsiadom i przechodniom. Jego smoliste kłęby wydobywały się na zewnątrz budynku i wypełniły klatkę schodową. Przybyli na miejsce ratownicy ewakuowali z budynku 12 osób (z mieszkań znajdujących się na pozostałych kondygnacjach), rozwinęli węże gaśnicze i przystąpili do akcji. Sytuacja szybko została opanowana. Na miejscu pracowało ponad 20 pożarników. Po sprawdzeniu zagrożeniu, ewakuowani mogli powrócić do swoich domów.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji - prawdopodobnie lampki, którymi ozdobiona była choinka.
Wnętrze mieszkania zostało całkowicie zniszczone. Sąsiedzi pogorzelców zorganizowali zbiórkę pieniędzy na remont mieszkania poszkodowanych. W niespełna dobę udało się zebrać 17 tys. zł. Do Nowego Roku udało się zabrać ponad 50 tys. zł. Zbiórka potrwa jeszcze tydzień.
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?